Spalanie mogę także uznać za rzecz przemawiającą na korzyść B4-ki - przy mojej ciężkiej nodze jest dobrze.
Hm, ceny napraw/przeglądów - auto ma już swoje lata więc nie muszę jeździć po serwisach i walczyć o stempelki. Naprawiam wszystko w jednym warsztacie i wychodzi mnie to po uśrednieniu około 350 zł rocznie :) (przez 3 lata)