Auto posiadam o 2002 roku, mamy 2009. Nie chcecie - nie wierzcie, na serwis wydałem ŁĄCZNIE ok. 6000 zł - w tym wymiana zawieszenia przód, tył, przeglądy, płyny, filtry, żarówki. Naprawdę - nie każe wierzyć, takie są fakty. Jak się to mówi - dbaj o samochód, a on zadba o Ciebie. Silnik nie żyłowany.