Ekonomiczność i Alfa to pojęcia skrajne. Jeśli ktoś kupuje Alfę, to niech lepiej wcześniej zaprzyjaźni się z jakimś dobrym mechanikiem. Ja miesięcznie dokładałem ok. 500zł, czasem więcej, nie licząc kosztów paliwa, którego wciągał prawie za drugie tyle.