Raporty zużycia paliwa Alfa Romeo 145

Pb

8,4

Alfa Romeo 145

Hatchback 1.6 i.e. 16V T.S. 120KM 88kW

Takie spalanie mają auta dużo większe i bardziej komfortowe

Pb

9,2

Alfa Romeo 145

Hatchback 1.4 i.e. 16V T.S. 103KM 76kW

Pb

9,2

Alfa Romeo 145

Hatchback 1.4 i.e. 16V T.S. 103KM 76kW

LPG

11,4

Alfa Romeo 145

Hatchback 1.6 i.e. 103KM 76kW

LPG

11,5

Alfa Romeo 145

Hatchback 1.6 i.e. 103KM 76kW

Tu niestety fatalnie. Jeżdzę na benzynie mimo instalacji LPG, bo boxery gazu nie lubią. W mieście 12-13 l w korkach, na trasie da się zejść do 9 ale niżej ciężko. Inna sprawa że to AR nie kupuje się ze względu na ekonomię jazdy. Ceny części oryginalnych zabijają, zamienników trochę jest. Jak większość mechaników słyszy 'boxer' to robi taką minę że od razu uciekam. Sporo usterek spowodowanych wiekiem.

Pb

13,7

Alfa Romeo 145

Hatchback 1.7 i.e. 16V 129KM 95kW

Samochód paliwożerny jak ciężarówka bo zachęca dźwiękiem i dynamiką do wciskania gazu. Benzyny jara jak smok --> w mieście do 16 L/100 km, trasa około 12,5 L/100 przy 120 km/h, gazu tyle samo (BLOS)

Pb

9,8

Alfa Romeo 145

Hatchback 1.7 i.e. 16V T.S. 140KM 103kW

LPG

11,3

Alfa Romeo 145

Hatchback 1.6 i.e. 103KM 76kW

Obawiałem się że boxery dużo palą, ale nie jest tak źle. Przy mojej jeździe (a jestem młodym kierowcą, więc lubie przycisnąć ;) ) pali około 10 - 11 l gazu. Na trasie i w mieście nie jeździłem. Poważnych usterek nie mialem, więc nie orientuje się w cenach części. Jedynie małe naprawy zawieszenia, a tam pasują częsci od Fiata, więc koszty nie są wysokie.

LPG

11,5

Alfa Romeo 145

Hatchback 1.6 i.e. 103KM 76kW

Jeżdżę na gazie i przy noramlnej jeździe (dynamicznej) pali około 10-11 l. W mieście i na trasie nie jeździłem. Jak sie przyciśnie i jeździe po czerwonym polo to i 16 może wypić ;)

Pb

11,7

Alfa Romeo 145

Hatchback 2.0 16V Quadrifoglio 155KM 114kW

Hmm... parafrazując: Alfa żyje, alfa pije. Jeśli chodzi o ceny napraw cóż.. przy intensywnej eksploatacji czasem coś puści, przy kupnie używanej warto zarezerwować zapas gotówki (w moim przypadku na doprowadzenie do stanu zadowalającego wyniosło mnie więcej niż samochód, tylko że nie kupowałem jej żeby oszczędzać - można sporo taniej).