Do tego ORKADONa niżej. Stary, z twoich słów wynika ze ty masz Octavie II. Gdzie ty sie pakujesz z tą dwójką? To oceny jedynek są. Druga Sprawa; nie obraź sie ale ty albo masz coś nie pokolei albo niezły z ciebie frajer skoro ty w naprawę octavii II włożyłeś z własnej kieszeni ok. 70 tysięcy złotych!? Jeśli chodzi o trzaski w tylnych drzwiach...auta przed sprzedażą stoja na odkrytych parkingach, wilgoć powoduje te trzaski. Wystarczy siknąć olejem roślinnym, weź od mamy i to zrób zamiast narzekać. Gdyby iść twim rozumowaniem to jako minus Octavii zaliczyłbym strzelające na asfalcie kamyczki które dostają sie miedzy bieżnik. No do ch...ry, coś trzeba samemu w aucie zrobić. U mnie trzaski były we wszystkich drzwiach i naprawiłem bo sie tym zainteresowałem. Stary, jak tobie ta Octavia pali 13 litrow maks i 11 srednio, jak ci podlokietnik odpada i części zewnętrzne, jak porusza sie jak mucha w smole, jak ci skrzynie biegów sie rozsypuje, jak ci skóra odpada w okolicach wiednia (może przestań jeździć przez wiedeń albo szyby zamykaj bo to pewnie różnica temperatur:))) ), skoro wszystko to sie naprawde dzieje to może drugim razem nie kupuj auta na bazarze u ruskich:) a może przestań grać już w te gry komputerowe to bedziesz jaśniej myslał podczas zakupu Octavii . A może ty ten rabat dostałeś tak samo jak Octavie? co?:) Nie obrażaj sie za to wszystko, ale zwróć uwagę na swój tekst, przeczytaj go jeszcze raz i zsumuj patrząc na to ogólnie, wyglada na to ze małointeligentny chłopak nie jestes, ty nie widzisz ześ kupil feler? (patrz: wadliwą), nie dochodzisz do takich wniosków? No i ostatnia sprawa, po co wydałeś na naprawę 70 tysięcy złotych???:) albo ty nas tutaj kitujesz albo jestes wsciekly ze oto inteligentnemu trafiła sie wadliwa Octavka. Zycze duzo lepszych zakupow na przyszlosc:)

Samochód nie wytrzymuje ciężkich warunków eksploatacji. Nadaje się raczej do miasta, na utwardzonych drogach. Kilka dla mnie małe pieniądze, ale czy dla moich rodaków ponad 100.000 wrzucone w taki wóz, zdobyte dorobkiem całego życia to optymalne ulokowanie kapitału? Moim zdanie to marnowanie pieniędzy. Teraz wybrałbym Mazdę 3, auto tej samej klasy co Skoda Octavia II(czyli kompakt). Może i Octavia II to klasa Passata, BMW czy A4, ale kto choć raz prowadził takie auto, od razu zobaczy, że jest do tylko duży i dobrze ucharakteryzowany kompakcik. Jak dla mnie raczej przeciętny samochód, jak dla pozostałych, to może to być limuzyna. Rozczarowałem się podczas eksploatacji, poprzednie trzyletnie Audi A6, które przeszło ze mną podobne trasy, co Octavia II lepiej radziło sobie z tymi wyzwaniami. Nic z niego nie odpadało. Ogólnie samochód dla ludzi, którzy koniecznie chcą "wjechać na salony" i nie złupić się przy tym za bardzo. Czytając moją opinię należy brać na mnie poprawkę, ponieważ z reguły wszystko krytyjuję i ciężko mi dogodzić. Każdy kupujący zapłaci frycowe za zakup nowo skunstruowanego pojazdu. Zanim inżynierowie z Czech połapią się, co w tym aucie odpada, może będzie to dobre auto, póki co niegodne uwagi. Życzę kolegom kierowcom mniej zawodnych Octavii II!

Całokształt 4+ -za ekonomiczność dałem 5 przy silniku 130KM od 0-100km/h w niecałe 10s przy energicznej rwącej jeżdzie częstych wyprzedzaniach(oczywiście sama przyjemność) zawsze mieszczę się w 6l/100km jest to REWELACJA!