Zamiast VOLVO powinien być napis ".AWARIE". To prawdziwa nazwa.
Wrażenia
1,0
Silnik
2 litrowy diesel 235 km jest za mały, warczy jak kosiarka zwłaszcza przy wyprzedzaniu. UWAGA - jeżdżę bardzo spokojnie ale czasami trzeba coś wyprzedzić. Bardzo głośny silnik i moim zdaniem bardzo nieudany w porównaniu do poprzedniego 2.4 którym zrobiłem 290 tys km (!!!) i bez remontu silnika.
Przy 36 000 km - awaria silnika, nie odpala, laweta i 3 dni ASO. Coś było z oprogramowaniem silnika....
Trzy miesiące później to samo i laweta. 60 000 km - w trasie kontrolka awarii silnika i laweta. Po sprawdzeniu znaleźli opiłki metalu w silniku - chcieli abym zapłacił (!!!), bo ..... za długo jechałem po zapaleniu się kontrolki - ok. 300 metrów!!! Wziąłem prawnika i wymienili na gwarancji.
1,0
Skrzynia biegów
Pierwszy wyciek przy 28 000 km podobno zdarza się często - tak powiedzieli w ASO, objęte gwarancja. Drugi wyciek 61 000 km - zapytali nie czy nie za bardzo jeżdżę sportowo ha ha ha ha ... z silnikiem 2.0!!
1,0
Układ jezdny
Przy 31 000 km poczułem że ściąga mnie na lewo, wizyta w ASA i okazało się że nie ma zbieżności. Fachowiec w ASO zapytał mnie czy dużo jeżdże w terenie !!!! Odpowiedziałem, że tak zwłaszcza z Krakowa do Gdańska jadę lasami .... chyba nie zrozumiał żartu. przy 42.000 km zapiekł się zawór tłoczka prawego przedniego hamulca - wymiana. Dwa miesiace później awaria zawieszenia pneumatycznego - ASO 10 dni. Wymiana wahaczy z przodu.
1,0
Karoseria
Przy 9 000 km pekła przednia szyba, tak bez powodu - bez działania mechanicznego. z oporami wymiana reklamacyjna.Po 15 000 zaczęło coś skrzypieć w głównej konsoli. Znowu ASO i 4 dni. Zrobili - po tygodniu znowu skrzypi - znowu ASO i kolejne 3 dni. Po 32 000 będąc w trasie za granicą odsunąłem fotel kierowcy i .... nie daje się z powrotem przesunąć. Wizyta w ASO w Niemczech - po 3 h naprawili, działa. Dwa miesiace później ten sam numer ale z fotelem pasażera - ASO w Polsce naprawiło. Chyba ok. 50 000 km - opuściłem szybę drzwi bocznych - i nie daje się podnieść. Zakleiłem folią i dojechałem 140 km do domu i znowu ASO.
Komfort
2,0
Widoczność
Nie mam uwag ale np. w X% jest lepza.
2,0
Ergonomia
Zagmatwany system dostępu do funkcji - wszystko jak w laptopie. łatwiej byłoby np. regulację klimatyzację zrobić mechaniczna.
1,0
Wentylacja i ogrzewanie
Padło ogrzewanie w styczniu 2021 - oczywiście w trasie.
Znowu ASO.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Nie mam uwag.
1,0
Wyciszenie
Silnik strasznie warczy i jest głośny.
Ekonomiczność
1,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
ABSOLUTNIE trzeba sprzedać przed upływem gwarancyjnym. Na moje naprawy bez gwarancji to bym wydał przez 3 lata z 70 000 zł !! A to było nowe auto!!!
1,0
Stosunek jakość/cena
W ciągu 3 lat 28 awarii i wizyt w ASO - plus przeglądy. Oceń sam.... szkoda słów.
Niezawodność
1,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Poza w/w - wymiana silniczka spryskiwacza, nie działająca kontrolka spryskiwacza, awaria regulacji kierownicy....
1,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Awaria silnika i wymiana silnika, awaria klimatyzacji, wycieki skrzynia biegów, wymiana wahaczy, awaria foteli przód.... chyba wystarczy.
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 D5 235KM 173kW
[l/100km]