Ocena kierowcy - Volvo XC60 II Crossover

Bardzo bezpieczny i fajny samochód, ale już więcej raczej volvo nie kupię chyba, że poprawią wycieszenie samochodu oraz rozszerzą możliwość zakupu o fotele w tradycyjnym obiciu z pełną automatyką i pozostałym pełnym wyposażeniem - obecnie kupując wersję z fotelami w obiciu materiałowym nie mamy możliwości zakupu pełnego pozostałego wyposażenia co powoduje że trudno czuć się usatysfakcjonowanym samochodem za 250tys. złotych bez automatyki w fotelach i innych udogodnień. Tapicerkę skurzaną mamy w kilku autach i w porównaniu z tradycyjną wypada słabo, zwłaszcza w lecie gdy wsiadamy do nagrzanego auta w krótkich spodenkach i koszulce - można się oparzyć. W zimie jest lepiej bo jesteśmy ubrani, ale odczucie nie jest zbyt przyjemne. Stąd preferujemy tradycyjna tapicerkę, a Volvo taką ofertę traktuje jak dla ubogich i nie oferuje pełnego wyposażenia dodatkowego do tradycyjnej tapicerki. Co do hałasu, brak wyciszenia lub bardzo słabe od strony podwozia. Przy większych prędkościach (powyżej 120km/h), zwłaszcza na nawierzchni betonowej, po kilku godzinach jazdy w głowie mamy watę zamiast spokojnego umysłu. I to za 250tys. złotych !!! W innych samochodach z których korzystam w firmie, o cenach nawet niższych lub porównywalnych (Peugeot 5008, BMW x3), hałas jest od 1 do 3db (czyli o połowę) niższy i przede wszystkie słychać przyjemny szum powietrza opływającego auto a nie ostry hałas od kół. Przy prędkości powyżej 150/h, swobodna rozmowa wewnątrz staje się niemożliwa.

jest ok

ok

ok

ok

ok

Zbyt małe pola dotykowe na wyświetlaczu. podczas jazdy po naszych drogach (poza nowymi S-kami i autostradami) trudno ustawić lub zmienić ustawienia kierowcy na panelu.

ok

Bardzo słabo wycieszone podwozie. przy prędkościach powyżej 120/h zaczyna się problem, zwłaszcza na nawierzchniach betonowych. Po dłuższych, kilkusetkilometrowych trasach człowiek wysiada z "watą w głowie" Użytkowałem i użytkuję kilka modeli aut: Peuget 5008, BMW X3, BMW X5, Toyota Previa, Toyota LandCruiserV8. We wszystkich tych samochodach poziom hałasu je niższy od 1do 3 decybeli. Co ciekawe w Volvo słychać tylko hałas od podwozia, co świadczy o braku lub słabym wyciszeniu podwozia a dobrym wycieszeniu od silnika i owiewu powietrza. Generalnie efekt jest taki, że pozostałe samochody mają przebiegi po 50-60 tysięcy rocznie a Volvo po roku ma 15 tysięcy - jest niechętnie użytkowane w dłuższe trasy właśnie z uwagi na hałas.

ok

ok

ok

ok