Sprowadziłem go 5 lat temu osobiście z Belgii. Tani nie był. Oryginałek:) Bezwypadkowy, wtedy 180 tys przebieg,przejechałem 86 tys km (w międzyczasie zmieniłem 5 aut mniejszych (dla żony) volvo ciągle szkoda sprzedać...myślałem ostatnio o jeep grand cherokee lub XC 70 ale dałem do wyprania środek (jasny) i teraz taki ładny, że znowu szkoda sprzedać :)...blachy super.
hmmm...dzieci i żona nie chcą sprzedać a to o czymś świadczy....ja bym sobie kupił nowszy i ładniejszy ale musiałbym znaleźć dobry argument, a póki co większość oglądanych potencjalnych nabytków przegrywa ze starym volvo...zobaczymy :)
Wrażenia
5,0
Silnik
doskonale- ale jak zimny i na zewnątrz troszkę głośny....jak dostawczak...w środku cicho, szybki, elastyczny, absolutnie bezawaryjny i oszczędny jak na masę pojazdu
4,0
Skrzynia biegów
manual, ładnie pracuje, może czasem lekko zahaczy ale i tak lepiej niż w 5 letnim yarisie :)
4,0
Układ jezdny
troszkę miękki, ja lubię poduszkowca ale jak ktoś woli sportowe zawieszenia (twarde) to raczej się nie spodoba
Komfort
5,0
Widoczność
widzę wszystko w każdym kierunku :)
5,0
Ergonomia
nie ma się czego czepić...wszystko na swoim miejscu i wygodnie ustawione
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
dwustrefowa klima działa bardzo dobrze, szybki odparowują natychmiast, zimą szybko się nagrzewa. Niestety nie ma nawiewów na pasażerów na tylnych fotelach...więc muszą dłużej czekać
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
no tutaj to chyba każdy widzi :)
4,0
Wyciszenie
cicho...nawet jak na diesla, choć po kilkunastu benzyniakach przez rok przyzwyczajałem się do chrobotu diesla :))))
jak jest roleta to potrafi skrzypieć i czasami deska jak się nagrzeje na słońcu..
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
jak na masę bardzo dobrze.
Spalanie realne na długich trasach ok 3000 km po autostradach w Niemczech i trochę Polski ok 6,2 l, średnio na co dzień 7l w jeździe mieszanej, nigdy nie spalił więcej jak 7,8 l nieważne co bym robił.
Naprawy....przez 5 lat się nic nie psuło....obsługa klimy, zmiana klocków, tarcz olejów i filtrów....ceny w/w części...TANIEJ NIŻ W FIACIE STILO !!! serio. Zresztą miałem już 17 aut...i tylko toyoty corolla i od niedawna yaris są tańsze w utrzymaniu niż dziadek :)
Naprawdę nie nadwyręża portfela....nawet gdy żona przytarła tylne drzwi o bramę kupiłem w tym samym kolorze za 150 zł :))))
Oczywiście wszystkie obsługi poza ASO !
5,0
Stosunek jakość/cena
no 5 lat temu z oplatami to było ponad 22 tys zł...teraz kosztują śmieszne pieniądze. Za auto tak trwałe, nie rdzewiejace, małe spalanie, wielkie i super na trasach wydaje mi się, że jest to jeden z najlepszych możliwych wyborów w tej cenie... ogólnie polecam
Co ważne ...(jak w każdym ) szukać możliwie najmniej powypadkowego (kolizyjnego)...każdy coś miał ale jeden tylną klapę czy drzwi, a inny przód, podłużnice i cholera wie co jeszcze:)
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
zapala się kontrolka srs po tym gdy mechanicy drastycznie przesuwaja fotel kierowcy do tyłu już 2 razy :( zgaszenie tylko komputer
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
nic się nie psuje
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.5 TDI 140KM 103kW
[l/100km]