Auto najlepiej opisuje "negatywna" uwaga, którą podał jeden z zagranicznych portali: "czasami chce się mieć auto, które nie jest aż tak bardzo relaksujące". Auto stworzone do długich podróży, po prostu nie chce się z niego wysiadać. Auto nie zachęca do szybkiej jazdy. Poprzednim jeździłem szybciej, a w tym nie widzę takiej potrzeby. Co jakiś czas w subtelny sposób odczuwamy obecność systemów bezpieczeństwa (np. lekki opór lub korekta na kierownicy przy najechaniu na linię), tak więc auto jest takie jakie powinno być Volvo. Włączasz ulubioną muzykę w Spotify (przy naprawdę niezłym audio - w moim wypadku harman/kardon) i inni mogą Cię wyprzedzać :). Jak często jeździsz w nocy to polecam aktywne światła drogowe, nie kosztują dużo, a działają bardzo dobrze.
Wrażenia
5,0
Silnik
Silnik oceniam z punktu widzenia osoby, która podróżuje głównie w trasie. Zależało mi na tym, żeby jazda była jak najmniej męcząca. Wyklucza to wyprzedzanie na trzeciego czy też pędzenie autostradą.
Diesle skreśliłem ze względu na ropę i głośną pracę.
Pierwotnie rozważałem T5 i przy zakupie wahałem się, czy T4 nie będzie trochę za słaby. Pozytywnie się jednak zaskoczyłem. Ani razu nie żałowałem zakupu T4.
Największą zaletą silnika jest jego cicha praca. Niezależnie od tego czy jest zima czy lato, czy silnik jest zimny czy nagrzany wchodzimy do samochodu i praktycznie nie słyszymy silnika. Jedynie ok 1.5 tys obrotów dochodzi do nas odgłos pracy silnika, który jest dość nieprzyjemny ponieważ bardziej przypomina diesla niż stare 5-cylindrówki Volvo, ale dzieje się to jedynie przez chwilę.
Elastyczność silnika jest na dobrym poziomie. Auto przyśpiesza przyjemnie, być może nie wciska w fotel, ale wszystko dzieje się przyjemnie - niemal bezgłośnie i od najniższych obrotów.
Spalanie to kolejna z zalet. Podróżuję głównie na stałej trasie o długości ok 200 km: 1/3 czasu w mieście, 1/3 na ekspresówce, 1/3 na normalnych drogach.
W trybie comfort notuję średnie spalanie na poziomie 6.3 litra. W zimie po zmianie kół z 18 na 17 spalanie trochę spadło (zapewne dzięki odrobinie węższym oponom) i przy zabawie trybem eco wynosi 6.1.
Oczywiście spalanie zależy od natężenia ruchu i przy ciężkiej nodze gaz/hamulec będzie na pewno wyższe.
Moje całkowite średnie spalanie przy 7 tys. km to 6.8 litra.
Podsumowując uważam, że T4 to optymalny silnik do codziennej jazdy V60.
4,0
Skrzynia biegów
Jak to w Volvo szału nie ma. Przy braku wyczucia skrzynia potrafi zredukować bieg, przez co wydłuża, a nie przyśpiesza czas wyprzedzania. Np. zdarzyło mi się, że przy przyśpieszaniu z prędkości ok 50km/h nacisnąłem gaz do końca. Skrzynia zredukowała bieg, silnik wszedł na wyższe obroty, ale zaczął przyśpieszać tak naprawdę dopiero po ponownej zmianie biegu na wyższy. Auto o wiele sprawniej przyśpiesza przy stopniowych dodawaniu gazu, ponieważ ciągnie już od najniższych obrotów.
5,0
Układ jezdny
Zawieszenie jest dość twarde, ale akurat pasuje mi taka charakterystyka. W połączeniu z 18 calowymi kołami nierówności są wyczuwalne, ale dość dobrze wytłumione. Po gładkich drogach po prostu się płynie.
Autopilot jest świetną sprawą na drogi ekspresowe, szczególnie przy niezbyt dużym natężeniu ruchu.
5,0
Karoseria
Drzwi sprawiają wrażenie bardzo masywnych (są dość ciężkie co czuć przy zamykaniu). Wysoka maska również potęguje wrażenie, że samochód jest wykonany bardzo solidnie.
Komfort
5,0
Widoczność
Widoczność jest na dobrym poziomie, jednak piszemy o dość sporym samochodzie, który dodatkowo nie jest zbytnio manewrowy. Wyposażenie w czujniki parkowania oraz tylną kamerę uważam za obowiązkowe. Wyjdzie taniej niż wizyta u lakiernika.
Natomiast widoczność w trasie to bajka. Aktywne światła wyłączają wiązkę tuż przed nadjeżdżającym samochodem, następnie ponownie ją włączają doświetlając pobocze. Efekt jest naprawdę o wiele lepszy niż na filmach. I jak dla mnie jest to wyposażenie obowiązkowe przy jeździe w trasie po zmierzchu.
Lusterka są duże, BLIS jest dobrze widoczny.
5,0
Ergonomia
System multimedialny jest dość intuicyjny i rozbudowany. Ani razu nie włączyłem jeszcze Apple Carplay. Natywny system jest po prostu wystarczająco dobry. Wbudowany Spotify umożliwia komfortowe słuchanie muzyki bez podłączania telefonu.
Oczywiście mogę się przyczepić do regulacji temperatury, która jest dostępna jedynie z ekranu dotykowego lub za pomocą komend głosowych.
Jednak po przyzwyczajeniu nie jest to mocno dokuczliwe.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Jest ok. Przy pierwszym kontakcie dziwi, że prędkość nawiewu nie zmienia się automatycznie. Np. jak jest gorąco, jak nawiew wieje z minimalną prędkością to nie zacznie szybciej pracować. Chcemy szybko schłodzić auto to trzeba ręcznie włączyć mocniejszy nawiew.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Fotele są wygodne i dobrze wyprofilowane. Przełącznik zapłonu powoduje, że uruchamianie auta jest bardzo przyjemne :). Jakość materiałów nie budzi zastrzeżeń. Nic niczego nie udaje. Drewno to drewno.
5,0
Wyciszenie
Auto jest najcichsze do 80-90km/h powyżej tej prędkości już trochę słychać toczenie kół i powietrze, które omiata boczną szybę, ale ogólnie jest dość dobrze.
Nie ma dużej różnicy czy jedzie się 120km/h czy 150 km/h. Silnik pracuje cicho dlatego łatwo przekroczyć dozwoloną prędkość np. w terenie zabudowanym. Jednak dopiero na światłach, jak zadziała system start/stop, słychać jak dobrze gra audio w kompletnej ciszy.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Silnik dość oszczędny jak na taką moc i osiągi.
5,0
Stosunek jakość/cena
Tanio nie jest, ale wrażenia z jazdy to rekompensują.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Raz zdarzyło się, że nie opuściła się klapa bagażnika. Auto posiada wieloetapowe wyłączanie elektryki. Być może miałem pecha, być może jest to jakaś wada fabryczna. Sytuacja wystąpiła raz i już się nie powtórzyła.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 T4 190KM 140kW
[l/100km]