Ocena kierowcy - Volvo V50

j23, 14 lat temu

Silnik 2.0 TD 136KM 100kW

Rok produkcji 2006

Przebieg: 131 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Volvo V50 2.0 TD 136KM 100kW 2004-2010 - Oceń swoje auto

4,54

11% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : mnogość udogodnień dla kierowcy (zintegrowany telefon, jakość audio, czujnik deszczu, podgrzewane fotele z pamięcią...) ale to zasługa wersji wyposażeniowej

5,0

Całokształt

w czerni piękne auto, wersja summum ze skórą na pokładzie jest w środku bardzo miła i z wyglądu i w dotyku.

Wrażenia

4,0

Silnik

na początku troszkę za głośno, daje radę, skrzynia biegow troszke przeszkadza

4,0

Skrzynia biegów

wolę 5 biegów, w 6-ce są trochę za krótkie, w poprzednim v40 nie musiałem zmieniać tak często

4,0

Układ jezdny

jeździ jak przyklejony do asfaltu, ale opony 205/55 R16 odejmują troszkę komfortu. dobrze, że fotele baaardo wygodne pochłaniaja to, czego nie połyka zawieszenie.

Komfort

4,0

Widoczność

bo fotochromatyczne lusterko zasłania spory kawałek przedniej szyby, w pozostałych kierunkach bez uwag

5,0

Ergonomia

wsiąść do wersji summum i bez pytań...(chyba, że nie rozgryzłem jeszcze wszystkich możliwości).

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

tego oczekiwałem

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

lepiej niż w poprzedniku ale z pełną świadomością, że za te pieniądze można mieć więcej. przód jak w klasie wyżej, tył skromnie, ale przecież tam nie siedzę...

4,0

Wyciszenie

słychać tylko premium sound (po rozgrzaniu silnika oczywiście).

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

gentleman nie rozmawia o pieniądzach. nawet nie patrzę na spalanie - więc to co pod spodem to ściema

5,0

Stosunek jakość/cena

super porównując z niemiecką konkurencją z \"wyższej półki\". jakbym chciał jeździć toyotą to pewnie miałbym większe auto za porównywalne pieniąde. ale nie takie ładne...

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

na razie ok

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

jeźdzę nim krótko, ale sądząc z serwisowej historii auta - bajka.