Najlepszy samochód jaki miałem (inne opisy - Bonusso). Co nie oznacza, że bez wad. Spełnił on moje marzenia samochodzie "stealth performance". Kupiłem w gołej wersji Kinetic - interesował mnie tylko silnik i skrzynia biegów. Szybki, lecz nie dziki, oszczędny, gdy łagodnie traktowany.
Wrażenia
5,0
Silnik
Uważam, że sprawdza się on świetnie w niewielkim samochodzie. Wyraźnie odczuwam różnicę w trybach pracy między sportowym a normalnym oraz ECO. Jazda z takim dawcą przyspieszenia jest bardzo przyjemna. Niektórzy mówią, że po 6.1s jest 100km/h. Wierzę w to. Nieźle jest także od 80 do 140. Brawo.
5,0
Skrzynia biegów
Najlepszy automat, jaki miałem - 8 biegów. Podczas normalnej jazdy działa niezauważalnie. Co innego w trybie sport i z pedałem gazu w podłodze - każdy następny bieg daje kopniaka w plecy. Algorytm pracy idealnie pasuje do moich wymagań. I jeszcze jedno - przy 140km/h jest około 2100-2200 obr/min. Różni się też reakcja na zdjęcie gazu w trybie sport, normalnym i ECO. Odnoszę wrażenie, że w ECO hamowanie silnikiem (olejem w skrzyni) praktycznie znika. Temat na długi artykuł. Brawo jeszcze raz.
4,0
Układ jezdny
Średnio twardy. Poprzednio miałem C5, który był super komfortowy. Ten taki nie jest. W sam raz, ot co. Czuję się w nim pewnie. Moc na przednich kołach potrafi szarpnąć kierownicą - biorę to już pod uwagę po lekcji z fizyki praktycznej :). Hamulce - stosowne do osiągów. Na torze nie jeżdżę, więc niuansów nie wyczuwam.
Komfort
5,0
Widoczność
Stylizacja samochodu daje pewne ograniczenia. Nie jest to jednak powód, aby obniżać ocenę moim zdaniem. Nie mam czujników cofania, jeszcze jednak nie przydarłem nigdzie na parkingu.
3,0
Ergonomia
Tutaj kilka mankamentów. Panel z przyciskami od telefonu, które w mojej gołej wersji nie mają żadnych zastosowań wbija mi się w prawą piszczel. #$%#^@. Najczęściej używam przycisku wyłączającego system start/stop, który działa strasznie. Silnik szarpie podczas uruchomienia. Chciałbym to badziewie wyłączyć na stałe... Reszta jak w cywilizowanym kompakcie. W mojej wersji prosto aż do bólu.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Cicho i bardzo sprawnie. W trybie ECO klimatyzacja wyraźnie zmienia pracę, co jednak nie przeszkadza. Powiedziałbym, że jest mniej wyrazista.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z przodu bardzo dobrze. Tylko ten panel... @#$@#%@# po raz drugi. Z tyłu ciasno. Jestem wysoki, więc moje dzieci odmówiły jazdy na mną. Przysuwam więc fotel do przodu. 95% przebiegu robię sam, więc to nie problem.
5,0
Wyciszenie
Najcichsze wnętrze, jakie miałem. Jest świetnie. Przypominam, że przy 140km/h mamy ok. 2200 obr/min. Jest to miłe, gdy jadę kolejną godzinę i nie muszę delektować się brzmieniem silnika. Opony za to słyszę.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Średnie spalanie całościowe od nowości - 7,6l/100km. Tryb ECO w trasie bez autostrad daje 0,5l/100km oszczędności. Teleportacja autostradami przez Polskę - ok.8l/100km. Normalna trasa mieszana 6-7l w zależności od nastroju. Miasto - pewnie 10-11l ale nie mierzyłem. Pali mniej niż C5 o 90 koni słabsze! Minimum testowe to 5,3l na trasie 120km.
ASO nie jest tanie. Olej 0W20 nie jest tani. Opony zimowe też nie są budżetowe. Ubezpieczenie - 3k PLN. Ale i tak dam maksymalną ocenę, bo tego się spodziewałem po Volvo
5,0
Stosunek jakość/cena
Dostałem pakiet OCEAN RACE w prezencie więc podnosi to opisywany tu parametr. Kupiłem nówkę za cenę wyraźnie niższą niż Golf GTI, SEAT LEON Cupra i reszta. Jakość natomiast jest wzorcowa. Absolutnie nic mi się jeszcze nie zepsuło, nawet nie skrzypnęło. 100/100. Może dlatego, że wyposażenia to tu za bardzo nie ma:). Nawet emblematów na klapie bagażnika nie ma... Ale to już "stealth performance".
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Hmmm... Nic nie wyduszę z siebie. Felgę o krawężnik lekko przydarłem. Czy to się liczy?
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Już mnie proszę nie katować. Nic nie napiszę i koniec.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 T5 DRIVE-E 245KM 180kW
[l/100km]