Szukaj

Ocena kierowcy - Volvo V40 I

Vlad, 8 lat temu
Silnik 1.9 TD 115KM 85kW
Rok produkcji 2002
Przebieg: 311 tys. km
Okres użytkowania: 4 lata
Volvo V40 I 1.9 TD 115KM 85kW 1999-2004 - Oceń swoje auto
3,77
8% gorzej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Inne : Wygoda i drobne udogodnienia.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Zawieszenie : Tylna półoś
Zawieszenie : Poduszki amortyzatorów
Zawieszenie : Sprężyny
4,0
Całokształt
Moją "Fałkę" kupiłem z już solidnym przebiegiem 248tyś. km, jednak stwierdziłem że na pierwszy w życiu samochód się nada. Pierwsza rzecz która powaliła mni na kolana - siedzenie kierowcy! Jeździłem w długie trasy dużo droższymi autami np. BMW X5 lub Toyota Avensis, ale w żadnym nie czułem takiego komfortu. Zazwyczaj musiałem zatrzymać się chociaż raz na trasie 700-800 km. W Volvo - mógł bym jechać 1500. Bardzo miłe są też drobne rzeczy, jak naprzykład lampka podświetlająca miejśce na nogi kierowcy przy otwieraniu drzwi, lampka w schowku, pas do przypinania walizek w bagażniku. To tu to tam zawsze było coś po prostu wygodnego i ułatwiającego życie. Dodatkowo niepodważalnym atutem jest niezawodność tego auta - po 4 latach i 311000 przebiegu wymieniłem tylną półośkę, poduszki amortyzatorów przednich + sprężyny no i tylne tarcze hamulcowe.
Wrażenia
4,0
Silnik
Silnik uważam za całkiem dynamiczny, szybko się wkręca i nawet z całą rodziną i pełnym bagażnikiem całkiem nieźle się zrywa z miejsca. W zimie odpala bez problemu nawet jeśli stał na mrozie, szybko się rozgrzewa, a po osiągnięcu połowy skali strzałka temperatury ani drgnie!
4,0
Skrzynia biegów
Biegi wchodzą płynnie, bez wysiłku, lekkim jedynie ruchem nadgarstka. Czułe sprzęgło, które łapie u samej góry. Na mój gust przydał by się 6-ty bieg.
5,0
Układ jezdny
Trzyma się drogi jak bezrobotny zasiłku! Ładnie pokonuje zakręty nawet przy większej prędkości, nie buja, jest stosunkowo ciche, choć z tyłu potrafi nieraz się odezwać, szczególnie po przejechaniu przez próg.
Komfort
4,0
Widoczność
Przygrubawe słupki A czasem potrafią przesłonić na skrzyżowaniu samóchód nadjeżdżający z prawej. Szału niema też z tyłu. Przednia szyba mogła by sięgać wyżej, ale to już czepianie się.
5,0
Ergonomia
Arcywygodne fotele kierowcy i pasażera! Możliwość regulacji podparcia odcinka lędźwiowego! Ogrom schowków, schoweczków i schowuniów. Czytelna deska rodzielcza i duże wygodne przyciski klimy. Jedynie w firmowym radiu (HU-655) trochę ciężko jest dosięgnąć dwóch ostatnich pokręteł.
2,0
Wentylacja i ogrzewanie
W moim akurat jest nieco kulawa. Przy wyłączonym nawiewie szybko staje się duszno. Do tego climatronic potrafi dmuchać albo zimnym albo gorącym (niema czegoś pomiędzy), ale może to być wada danej sztuki. Z resztą wad ta klima ma dużo - patrz niżej.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
"Jest dobrze, ale nienajgorzej jest" jak śpiewał Grabowski. Nie czuję się jak chomik w klatce, ale przestrzeni nad głową zbyt dużo niema. Na szerokość też mogło by być lepiej, ale nie narzekam.
2,0
Wyciszenie
Tu nie błyszczy - silnik w salonie słychać jak by jechał na siedzeniu obok. Słychać też nierówności i wyboje pod kołami, ale nie aż tak bardzo, bo zagłusza je silnik.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Jak się nie ma ciężkiej stopy to potrafi być bardzo oszczędny. Poza kilkoma rzeczami które musiałem wymienić "ze starości", wymieniałem tylko klocki (raz) i filtry.
4,0
Stosunek jakość/cena
Osobiście trochę przepłaciłem za to autko, ale nie żałowałem ani razu. Nie zawiodło mnie w żadnej sytuacji, a dostarczyło dużo frajdy w trakcie podróżu z rodziną.
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
No i klima... Termostat, podświetlenie panelu, gałka nawiewu - naprawiasz jedno, psuje się inne. Już mi brak na nią sił. Aha, no i podnośnik szyby kierowcy raz się zchranił, no ale swoje odpracował.
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Uważam że całkiem dobrze się trzyma mimo wieku i przebiegu. Tak jak pisałem wyżej: wymieniona ośka na tylnym kole, poduszki amortyzatorów i sprężyny. Napisał bym że nie wiem gdzie jest silnik, ale skurczybyk warczy tak że ciężko go przegapić.
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Volvo V40 I