Ocena kierowcy - Volvo V40 I

Zet, ponad rok temu

Silnik 2.0 T4 200KM 147kW

Rok produkcji 2003

Przebieg: 280 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Volvo V40 I 2.0 T4 200KM 147kW 1999-2004 - Oceń swoje auto

4,14

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : Chyba całokształt

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Karoseria : Sami wiecie co... XD

4,0

Całokształt

Super auto, ale rdza. Pięknie się prezentuje, na ładnych allusach naprawdę zadziornie wygląda, często przypominając E36 lub E46. Z takim silnikiem robi robotę. Ma duszę, super się prowadzi!

Wrażenia

5,0

Silnik

No 200 koni, co tu więcej mówić... Ale coś będę chyba miał z wtryskami, bo mi się zaczyna dusić

5,0

Skrzynia biegów

Czasami coś zgrzytnie, ale ogólnie kultura pracy bardzo mi się podoba. Miło się prowadzi.

5,0

Układ jezdny

Jest dobrze, daje frajdę, ale moja Megana Cabrio I to prawdziwy gokart, więc jak się przesiadam do Volvo to czuję, że wypadam z zakrętów

1,0

Karoseria

Nie było elementu bez rdzy, chyba tylko prawy reling nie miał żadnego rudawego osadu. Nawet wszystkie ramki drzwi musiałem przeszlifować i zabezpieczyć, bo dookoła ruda się pojawiała. Gdybym nie robił tego samemu przez dwa miesiące to u lakiernika z pół miliona bym zostawił. Progi? Końcówki to dramat. Kiedyś pewnie będzie trzeba wymienić. Mam zabezpieczone na jakiś czas, ale mam świadomość, że to do mnie wróci...

Komfort

4,0

Widoczność

Nie narzekam. Przy dużym słońcu deska odbija się w szybie, ale wszyscy o tym wiedzą. Poza tym słupki nie są nadto przerośnięte, więc spoko

5,0

Ergonomia

Bardzo

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Czasami jakby klima trochę laga łapała, ale może mi się wydawać. Tylko pół roku jeżdżę, więc muszę się jej nauczyć co i jak

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Naprawdę nie słyszałem zażaleń, a często pasażerowie pchają się do tyłu, bo kanapa jest bardzo miękka i wygodna

5,0

Wyciszenie

Przesiadam się z Megany Cabrio I z miękkim dachem, więc dla mnie cudownie cicho, ale wiem, że inni narzekają

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Na razie już trochę kasy wrzuciłem w to auto... I ciągle coś dochodzi.... Ale każde auto to skarbonka. Takie auto ma duszę, więc to aż tak nie boli, bo komfort jazdy i silnik daje radochę, więc dużo się wybacza! 10.8 l mniej więcej mi pali beny w cyklu mieszanym, a LPG tylko 12 l więc to już jest naprawdę dobrze Na benzynie to żre hak smog

5,0

Stosunek jakość/cena

W 2023 kupiłem za 6 koła, jeszcze raz tyle zainwestowałem wraz z LPG, ale mam piękna limuzynę z ogromnym silnikiem i komfortem

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Ciągle jakieś pierdoły. Czujnik świateł cofania, termostat, światła w klapie, żarówki przód, obrysówki, przełącznik awaryjnych... Ciągle coś jakieś spryskiwacze do czyszczenia i ze zmianą silniczka, ramię tylnej wycieraczki co słabo zbiera z szyby... Pierdoły, ale cięgle coś jest

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Daje 3, bo na razie nie mam większych problemów dzięki Bogu. Rdza to jest porażka, a niby ocynkowane.