Zawieszenie
: Autem jeżdżę od roku. Zostało sprowadzone z Włoch a kupione w Niemczech.
Parę razy byłem dla samego siebie na stacjach kontroli, żeby sprawdzić czy czegoś nie muszę już wymienić w zawieszeniu i czy nic tam się nie dzieje, bo czasem słychać różne stuki na naszych drogach.
I ciągle odpowiedź, że wszystko jest OK. Nie wiem, po jakich to drogach wcześniej jeździło (może tylko włoskie autostrady).
Dopiero przy przeglądzie robionym teraz doradzono wymianę sworzni przednich wahaczy, ale to za jakieś 5tys. km.
Auto trochę dostało w kość zwłaszcza po zimie, kiedy w mieście wyszło pełno dziur.