Inne
: Ogólnie jak na 15k km i 1 rok to jedna poważna awaria i unieruchomienie samochodu na ok. 1 tydzień + awaria dyszy spryskiwacza. Więc dotychczas najgorszy samochód pod względem awaryjności (5. samochód w garażu).
Poziom obsługi - serwis, poniżej krytyki (miałem doświadczenia z dwoma serwisami w różnych miastach w Polsce).
W trakcie pobytu na wymianie opon dwie ciekawe sytuacje innych klientów:
- jeden klient wracał 3 razy do serwisu, bo za każdym razem po 2/3 km pojawiał się check engine, którego nie było przed przeglądem :) (po każdym pojawieniu się serwis obiecywał, że się już nie pojawi);
- inni klienci zgłosili problem, że samochód gaśnie i nie można go odpalić. Serwis nie znalazł przyczyny błędu - zalecił by przy "tych nowych samochodach" odczekać chwilę jak zgaśnie, wysiąść, zamknąć, otworzyć i ponownie spróbować uruchomić :)