Ocena kierowcy - Volvo S60 III Sedan

Samochód ładnie się prezentuje, ilość miejsca jest w środku też jest do zaakceptowania, szczególnie biorąc pod uwagę model poprzedniej generacji, jednakże posiada trochę wad, które wpływają na moją ocenę. Materiały wykończeniowe w większości są dobrej jakości, jednakże znajdują się też twarde i tandetne plastiki - np. schowek. Niestety sposób montażu wnętrza pozostawia sporo do życzenia - niepożądane dźwięki wydaje tunel środkowy, konsola środkowa, a także któreś z elementów mocowania pasów bezpieczeństwa. Serwis już dwukrotnie nie dał rady tego poprawić (a może po prostu nie chciał). Przy samochodzie aspirującym do bycia tzw. Premium nie powinno mieć to miejsca.

Silnik po zmianie mapy (Polestar) ma wystarczającą ilość mocy i momentu do sprawnego napędzania samochodu i zarzucić mu można - przynajmniej jak na razie wyłącznie nieprzyjemny dźwięk. Spalanie też powinno być niższe, gdyż mój poprzedni samochód, który miał pośredni wtrysk, więcej mocy z takiej samej pojemności przy ostrzejszym traktowaniu palił mniej.

Moim zdaniem to jest słabszy punkt układu napędowego, gdyż zanim skrzynia zmieni z 1 na 2 bieg po mija jeszcze ok 800, późniejsze zmiany są już szybsze. Niestety redukcja o 2 biegi też następuje ze znaczną zwłoką. Ponadto jeżdżąc w trybie Comfort skrzynia robi wszystko by obroty utrzymywać w okolicach 1500, nawet jadąc pod górkę, gdzie silnikowi kompletnie brakuje już momentu obrotowego i czuć jak cały układ napędowy się "męczy" W trybie Polestar jest lepiej, gdyż obroty są utrzymywane w okolicach 2500, natomiast do codziennej jazdy brakuje trybu utrzymującego obroty silnika w okolicach 2100, które byłyby optymalne pod kątem komfortu jazdy i spalania.

Dałbym 5 gwiazdek, gdyż jak na samochód przednionapędowy (nie będący sportowym) ważący prawie 1,7 t bardzo dobrze trzyma się drogi i poślizg podsterowny pojawia się dość późno, jednakże podczas wyjazdu zagranicznego niestety stwierdziłem, iż przy prędkościach powyżej 180 km/h samochód nie prowadzi się pewnie i zaczyna myszkować po drodze.

Bez uwag, poszczególne elementy poprawnie spasowane.

Widoczność przez szybę do tyłu bardzo mocno ograniczona i sytuację ratuje wyłącznie kamera cofania.

Co prawda nie ma problemu z dostępem do większości ustawień samochodu, gdyż są one zgrupowane na wyświetlaczu centralnym, a jest on umieszczony w dobrym miejscu, jednakże moim zdaniem obsługa nawet podstawowych funkcji np. nawiewów i klimatyzacji przez ekran dotykowy nie jest ani wygodna ani bezpieczna. Choć z drugiej strony chyba od tego nie ma już odwrotu

Z przodu sporo miejsca, z tyłu też nie najgorzej, choć kanapa została zamontowana bardzo nisko i osoby tam siedzące narzekają na brak podparcia ud.

Nie jest złe, choć od 120 km/h słychać wyraźne szumy na wysokości lusterek bocznych.

Serwis Volvo do tanich nie należy...

Nie jest źle, ale niska jakość montażu wnętrza obniża ocenę.

Na razie był problem z czujnikiem zmierzchu.

Zbyt mały przebieg by stwierdzić.