Ocena kierowcy - Volvo S60 I

Samochód prezentuje się naprawdę bardzo dobrze. Ma wygląd samochodu szybkiego i luksusowego. Jego wygląd uważam, że jest ponad epokowy. Można stwierdzić, że on w ogóle się nie starzeje. Wciąż wygląda świeżo. Ma on cudowny silnik który daje dużo przyjemności z jazdy jest dynamiczny i zrywny. Wyprzedzanie nim to prawdziwa przyjemność. Samochód świetnie się prowadzi. Spokojnie nadaje się dla rodziny 4 osobowej. Jadąc na dwutygodniowy urlop wszystko mieszczę do bagażnika. I dziwi mnie przekonanie polaków że jak się ma już chociaż jedno dziecko to obowiązkowo trzeba kupić kombi. Jeśli ktoś szuka dobrze wyposażony, samochód klasy wyższej, który nie będzie męczył właściciela częstymi awariami, będzie wygodny w podróży, dynamiczny i w miarę oszczędny - to polecam ten model Volvo

Kultura pracy tej jednostki jest piękna, silnik pracuje równo i cicho. Jest to kompromis pomiędzy osiągami a spalaniem. Świetnie brzmi jak wchodzi na wyższe obroty.

Posiadam automatyczną skrzynie biegów. W automatycznym trybie działa według mnie bardzo dobrze, gorzej jeśli chce się samemu zmieniać biegi wtedy działa zdecydowanie za wolno i ospale nie ma sensu korzystać z tego trybu bo nie daje on żadnej przyjemności.

Układ jezdny jest bardzo dobry, samochód trzyma się drogi jak przyklejony, szybkie pokonywanie zakrętów nie sprawia problemów.

Widoczność do przodu jest bardzo dobra gorzej jest gdy chce się cofnąć, wtedy najbezpieczniej będzie korzystać z bocznych lusterek, gdyż przez tylną szybę wydaje się że samochód jest węższy niż w rzeczywistości. Trzeba brać poprawkę na boczne wytłoczenia z tyłu które są szersze od szyby. Kwestia przyzwyczajenia się ale lusterka boczne są przy tym bardzo potrzebne.

Jeśli chodzi o ergonomię to jak dla mnie wszystko jest na swoim miejscu i pod ręką. Nie ma jakiejś przesady w przyciskach a wszystko przełącza się instynktownie. Jedyne co mogę zarzucić to brak jakiegoś solidnego uchwytu na napój. Posiada on dwa w środkowym tunelu (które można wyciągnąć i mieć schowek), zdają one jeszcze swoje zadanie gdy się posiada automatyczną skrzynię, jednak przy manualnej wsadzone wysokie kubki z napojami przeszkadzałyby przy zmianie biegów.

Wszystko działa jak należy. Zimą przy mrozach sięgających do 20 stopni środek szybko się nagrzewał, a wszystkie szyby szybko odparowują. Duży plus zastosowania nawiewów z tyłu w środkowych słupkach dla pasażerów z tyłu, pomagają one szybko osuszyć tylne szyby boczne (u kolegi w Passacie B6 przy dużych mrozach były zamarznięte u mnie nigdy to się nie zdarzyło) a latem przy dobrze działającej klimatyzacji jest przyjemnie chłodno. Dwustrefowa klima daje możliwość indywidualnej regulacji temperatury dla kierowcy i pasażera

Jeśli chodzi o przestrzeń to miejsca dla kierowcy jest wystarczająco (mam 186 cm wzrostu), pasażer z boku też nie musi narzekać. Siedziska z przodu są doskonale wyprofilowane i świetnie trzymają na zakrętach. Gorzej jest z miejscem z tyłu. Wygodnie będą tam podróżować dzieci oraz osoby z krótkimi nogami gdyż to właśnie na nie brakuje miejsca w momencie gdy z przodu siedzi ktoś mojego wzrostu. Ale uważam że nie ma na co narzekać jak trzeba to i pięć osób sporych rozmiarów przewiezie (wiem z własnego doświadczenia), a one i tak wysiądą zadowolone :) Wyprofilowanie foteli z tyłu też jest bardzo dobre i siedzi się w nich wygodnie.

Wyciszenie w aucie jest bardzo dobre, przy przyspieszaniu słychać przyjemny pomruk 5 cylindrów, natomiast przy większych prędkościach delikatny szum powietrza lecz nie przeszkadza on w komforcie podróżowania i nie trzeba pogłaśniać radia.

Jak na tą moc i na tą masę uważam, że spalanie jest na dobrym poziomie 7,8 średnie spalanie to nie dużo jak na pojemność 2,4 i pięć cylindrów. W trasie jego spalanie przy normalnej jeździe (czyli w granicach 90, 120, 160) to ok 6 l/100. Przy bardzo spokojnej jeździe można zejść nawet do 3,3 l/100 km. Mi się to udało ale jadąc nie szybciej jak 80 km/h na odcinku 50 km. (przeprowadzałem test ile najmniej spali. Silnik przed rozpoczęciem testu był rozgrzany i zatankowany do pełna) Jeśli chodzi o ceny przeglądów i napraw to nie są one niskie, ale porównując je do aut ze swojej klasy wypadają one na normalnym poziomie. Fakt iż auto rzadko się psuje wypada w końcowym bilansie na jego plus. Gdyby to przeliczyć wyjdzie, że auto jest tańsze w utrzymaniu niż nie jeden konkurent.

Szwedzi wypuścili na rynek naprawdę solidny samochód. Cena za jaka można kupić nowe czy używane auto jest według mnie adekwatna do jego solidności. Bez wątpienia mogę powiedzieć, że następne auto jakie kupię to będzie też Volvo

Jeśli chodzi o drobiazgi to jeżdżąc ponad rok nic mi się nie przytrafiło. Wszystko działa prawidłowo, wszystko się otwiera, zamyka, przełącza. Drobiazgiem którym się ostatnio musiałem zająć była wydmuchana uszczelka łącząca kolektor wydechowy z turbiną (wydobywał się gwizd)

Gdy kupiłem auto doprowadziłem je do mojego standardu (czyli wszystko musi być w 100% sprawne i działać) i od tamtej pory czyli od roku nic poważnego mu się nie przytrafiło. Zrobiłem nim już 14 tysięcy km po naszych polskich drogach i nic w zawieszeniu nie trzeba jeszcze robić wszystko jest \"sztywne\" jak to powiedzieli na przeglądzie. Samochód sprawuje się bardzo dobrze tylko trzeba o niego dbać jak o każdy. Największy mankament tych modeli to niestety ale szybko zużywająca się maglownica średnio starcza na około 150kkm później trzeba regenerować bądź wymienić na nową. Ja swoją zregenerowałem zaraz po zakupie.