Ocena kierowcy - Volvo S40 II

Krzysztof 1968, 12 lat temu

Silnik 2.0 D 136KM 100kW

Rok produkcji 2008

Przebieg: 61 tys. km

Okres użytkowania: 3 lata

Volvo S40 II 2.0 D 136KM 100kW 2004-2010 - Oceń swoje auto

4,08

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : zrównoważenie elementów zawieszenia, slinika i przeniesienia napędu. Jest to auto dla osób lubiących dyskretną elegancję z zewnątrz jak i wewnątrz. Auto nie udaje tego czym nie jest w przeciwieństwie do niemieckiej konkurencji gdzie pod muskularnymi pozornie bryłami, nie zawsze kryją sie moc i sportowe ambicje. Tym samochodem można podróżować setki kilometrów w cieplarnianych wręcz warunkach, dynamicznie, słuchając muzyki dobrej z dobrej jakości. Jakość podróżowania jest lepsza niż na to wygląda

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Silnik : turbina wymieniona

Przeniesienie napędu : koplet sprzęgła wraz z kołem dwumasowym wymieniony

4,0

Całokształt

Bardzo przyjazne kierowcy auto, dobra alternatywa wobec odpowiedników spod znaku Audi, czy też BMW. Porównanie z tymi, którymi dużo jeździłem (VW Golf IV, Seat Leon II, Opel Vectra, Opel Astra III, Ford Mondeo 1,8TDCI) wypada zdecydowanie na korzyść. Gdyby tylko nie koszty przeglądów i awaryjność, byłbym bardzo zadowolony z jego posiadania. Można stwierdzić że go lubię choć bez wzajemności

Wrażenia

5,0

Silnik

Bardzo fajne auto, dające przede wszystkim dużo frajdy z jazdy, choć po konserwatywnym wyglądzie można się spodzieważ czegoś bardziej zachowawczego. Jeździłem wieloma autami ale ten szczególnie mi się podoba. Gdyby tylko kilka koni więcej byłoby naprawdę super. Jednak zużycie paliwa rekompensuje niedostatki dynamiki.

4,0

Skrzynia biegów

precyzyjne prowadzenie, krótkie skoki, wszystko czego potrzeba. Trochę kłopotów z początku ze wstecznym ale w miarę upływu czasu serwis spisał sie i nie ma większych problemów.

5,0

Układ jezdny

Całkiem dobry. Jak dla mnie trochę za mocne wspomaganie. Generalnie w porównaniu do Mondeo, którym równiez jeżdżę bardziej sprężyste. Duży plus za wysokość zawieszenie. Nie uderzyłem nigdy miską w podłoże. Zupełnie inna bajka niż produkty VW. Jeśli ktoś mówi, że to focus to nie wierzczie. Auto zupełnie inaczej reaguje na kierownicę. Sprężyny też mają inną charakterystykę

Komfort

4,0

Widoczność

Nienajgorzej choć tył nieco słabo. Lusterka sa OK, siedzenie też jest podnoszone więc każdy bez trudu znajdzie pozycję optymalną dla siebie.

5,0

Ergonomia

Żadnych uwag. To co ważne rozmieszczone jak należy bez bizantyjskiego przepychu. Bardzo podobnie jak w VW

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Bez uwag. Szkoda tylko, że nie ma przedniej szyby ogrzewanej podobnie jak w Mondeo

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Nie siędziałem jeszcze z tyłu, Z przodu jak dla mnie (180 cm wzrostu) miejsca wystarczy, choć szerokość mogłaby być troszkę większa

5,0

Wyciszenie

Na zimno rozruch słychać w każdym momencie. W czasie, gdy silnik sie nagrzewa coraz bardziej, właściwy dieslowi terkot ustaje i słychać delikatne mruczenie. Do tego sprzęt grający jest naprawdę niezłej jakości nawet w porównaniu z nieco droższymi samochodami. Jest OK

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Spala podobnie do słabszego Mondeo. W trasie udało mi się przy leniwym tempie uzyskać poniżej 4,5l/100. W mieście (Warszawa) czasek jest i 8 i choć w porównaniu do Seata Leona 1,9 TDI wypada słabo to należy uwzględnić, że dość mocny silnik należy napoić. Jest to rozsądny kompromis pomiędzy dynamiką a zużyciem paliwa

3,0

Stosunek jakość/cena

Jednak cena porównywalna z Passatem, to trochę dużo. Jednak zgodziłbym się na poniesienie kosztów zakupu gdyby nie utrzymanie. Póki co przestałem serwisować go w autoryzowanym serwisie i tutaj sprawa wygląda znacznie lepiej. Polecam to każdemu posiadaczowi by znalazł jakiś warsztat specjalizujący się (na forach jest pełno wartościowych opinii), a nie będzie bolało. Jednak Leon był znacznie tańszy nie tylko przy zakupie ale i w utrzymaniu a różnica pomiędzy samochodami tego nie uzasadnia

Niezawodność

2,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Tylko dlatego go nie sprzedałem, że go lubie, choć bez wzajemności. po 30tys. wymieniona turbina. Sprzęgło padło po 47000. Dodatkowo jakieś bzdety w stylu zamka bagażnika, podnośników do szyb itd. W 2010 średnio raz w miesiącu pozaplanowa wizyta w serwisie. Oczywiście wszystko naprawione w ramach gwarancji ale, aż strach pomyśleć co się stanei jak teraz padnie, a ceny serwisu autoryzowanego są naprawde z kosmosu.

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Jak wyżej. Sprzęgło i Turbina wystarczą. Dodatkowo przy wymianie żarówki uszkodzili mi zderzak w serwisie autoryzowanym zresztą. Oczywiście też naprawili jak należy ale niesmak pozostał. Jak na razie od ponad roku nić się nie dzieje więc może trochę da odpocząć