Ocena kierowcy - Volvo S40 I

Auto oceniam na 4. Gdyby nie parę mankamentów było by 4+. Osobiście urzekło mnie nadwozie które jest moim zdaniem bardzo ładne i dobrze się prezentuje nawet dzisiaj. Silnik jest w miarę oszczędny i w miarę dynamiczny. Jazda nawet bardzo długo jest komfortowa. Małe mankamenty mogą przeszkadzać ale to auto trzeba pokochać. Jeśli chodzi o to czy kupił bym je jeszcze raz to odpowiedź brzmi tak ale z silnikiem benzynowym. Jak zwykle Volvo trzeba pochwalić za bezpieczeństwo. Kontrolowane strefy zgniotu, 3 poduszki, ABS to standard.

Kultura pracy silnika raczej niska dość mocno hałasuje, ale tego można się spodziewać po starym dieslu. Co do elastyczności nie jest źle. Do 100km/h przyspiesza w około 12-14 sekund raczej nie szybciej ale na trasie jeśli trzeba wyprzedzać przyspieszenie w zakresie 80-120 km/h jest bez problemowe i bardzo sprawne.

Skrzynia działa bez zarzutu, jest precyzyjna osobiście lepszej nie miałem. Jest to jednak skrzynia marki Renualt i jest dość awaryjna. To jest jej minus.

Bardzo fajnie się prowadzi zawieszenie jest komfortowe i w moim przypadku dość trwałe. Na minus na pewno należy zaliczyć to że samochód się mocno przechyla w ostrych zakrętach.

Może to trochę moja wina mam 194 cm wzrostu i ciężko mi zająć w tym samochodzie znaleźć idealną pozycję. Do tyłu widać słabo szyba jest bardzo mała pod kiepskim kontem ustawiona. Podczas deszczu przez tylną szybę raczej nie da rady nic obejrzeć. Słupki zarówno z przodu po środku jak i z tyłu są na tyle szerokie że mieście często mam problem z zobaczeniem wszystkiego. Szczególnie podczas skręcania na skrzyżowaniach albo parkowania.

Tu nie mam większych zastrzeżeń. Jest to volvo ergonomia na najwyższym poziomie.

Chłodzi grzeje bez zarzutu. Klimatyzacja (\'manualna\') jest w standardzie także w każdym aucie będzie podobnie.

Jestem wysoki 194cm więc mogę coś powiedzieć ciekawego na ten temat. Z przodu znalazłem dla siebie miejsce bez problemu nie mam nawet do końca siedzenia odsuniętego także ktoś jeszcze wyższy również się zmieści. Siedzenia mają szeroką regulację również odcinka lędźwiowego (bardzo przydatne) kierownica jest regulowana w pionie tak więc za kółkiem można siedzieć wygodnie. Na siedzeniu pasażera jest również bardzo dobrze i wygodnie. Znacznie gorzej jest z tyłu przede wszystkim z miejscem na nogi i nad głową. Ale można się tego spodziewać po kompaktowym sedanie konkurenci nie są na tym polu lepsi.

Nie zachwyca szczególnie komora silnika jest słabo wyciszona. Ważne oczywiście jest to że mam starego diesla więc głośno być musi. Słabo jest też jeśli chodzi o wiatr powyżej 100km/h.

Z paliwem jest bardzo dobrze. Najmniej spaliłem dokładnie 5,8 l/100 ale to była jazda ze stałą prędkością 1500 km na autostradach przez pół Europy. Generalnie około 7 l/100km z tym trzeba się liczyć. W mieście przy mocniejszej jeździe skacze do 9 l/100km. 10 l/100km raczej nie zdarzyło mi się przekroczyć. Części i serwis (szczególnie ASO) są bardzo drogie. Ale jeśli chcemy by ten samochód nam trochę posłużył nie można na tym oszczędzać. Przykładowo ostatnio za wymianę napinacza paska wielorowkowego i dwóch rolek razem z robocizną zapłaciłem 1400zł. Zrobiłem to poza ASO ale na markowych częściach takich samych jak fabryczne.

Za tą cenę jakość jest bardzo dobra. Autko jest dobrze wyposażone i ładnie wykończone.

Nie jest źle. Największa pierdoła jaka mi się zepsuła to włącznik świateł awaryjnych poza tym nie miałem większych usterek.

Regularny serwis to podstawa. W ten sposób w każdym aucie unikniemy poważnych usterek. Raz na 10 kkm zjawiam się w warsztacie na wymianę oleju przy okazji sprawdzam wszystkie podzespoły i wymieniam wszystko co jest aktualnie potrzebne. Trzeba się raz na 10 kkm przygotować na wydatek około 1000 zł. Oczywiście nie za każdym razem zazwyczaj kończy się na wymianie oleju i filtra ale przygotowanym trzeba być. Odradzam jeżdżenie do ASO niby wszystko fajnie ale bardzo drogo. Konstrukcja jest mało skomplikowana i w dobrym warsztacie też można auto serwisować. Ja np robię to w serwisie Bosha.