Ocena kierowcy - Volvo S40 I

Krzysiek, 9 lat temu

Silnik 1.6 16V 109KM 80kW

Rok produkcji 2002

Przebieg: 174 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Volvo S40 I 1.6 16V 109KM 80kW 1999-2004 - Oceń swoje auto

3,77

8% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Karoseria : Wygoda foteli, materiały w środku, odporność na korozję.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Silnik : Błąd sondy Lambda

4,0

Całokształt

Kolejna moja opinia po dwóch latach eksploatacji. Nadal jestem zadowolony :) choć doskonale nie jest. Ale nie można przesadzać auto ma w końcu 13 lat.

Wrażenia

4,0

Silnik

Silnik spisuje się bardzo dobrze - kultura pracy trochę niższa niż np. w toyocie - odgłos jest troche "chropowaty" ale w sumie odpowiada mi to. Do 2 tys obrotów lekko ospały ale powyżej ma zaskakująco dobre pociągnięcie. Nie lubie go jednak mocno kręcić bo powyżej 4500 ob nieprzyjemnie hałasuje.

3,0

Skrzynia biegów

Skrzynia od renault - biegi wchodzą znacznie mniej precyzyjnie niz w hondzie i trzeba jednak wolniej obchodzić się z lewarkiem - czasami haczy. Przełożenia dość krótkie ale dzięki temu fajnie się zbiera na każdym biegu - co ciekawe na 5-ce lepiej przyspiesza pomiędzy 130 a 160 niż między 100 a 130.

3,0

Układ jezdny

Pewny w każdych warunkach ale zdecydowanie za twardy, myślałem, że sie przyzwyczaję ale wolałbym jednak cos wygodniejszego. Tylne zawieszenie wielowahaczowe - z jednej strony plus bo auto świetnie sie prowadzi ale to drążki reakcyjne (średniej jakości zamienniki, po 2 z każdej strony) wytrzymują koło 30 tys. potem tył zaczyna sie bujać na boki. Dobrze też raz do roku skorygować geometrię. Pochwalić muszę wytrzymałość amortyzatorów mimo twardego zawieszenia i fatalnych dróg nadal świetnie się spisują

Komfort

4,0

Widoczność

Do przodu i na boki jest bardzo dobrze - z tyłu słabo - dodatkowo spojler ogranicza widoczność przy cofaniu.

5,0

Ergonomia

Jak to w volvo :) - wszystko rzeczowo i na swoim miejscu - doskonałe fotele - w żadnym dotychczasowym aucie własnym czy innym w którym jeździłem (poza większymi volvami) nie znalazłem lepszych

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Silnik potrzebuję troche czasu żeby się nagrzać - zimą 5-8 km trzeba przejechać żeby w środku było w miarę ciepło. Klima skuteczna - sterowana automatycznie.

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Jak na obecne standardy to trochę słabo - przeciętny kompakt jest obszerniejszy - ale przy moim wzroście - 178 jest mi wygodnie i nie odczuwam dyskomfortu.

4,0

Wyciszenie

Dużo wygłuszenia w róznych miejscach ale - tu znowu porównanie z nowszymi kompaktami - słychać szum opon i pracę zawieszenia. Nie są to jednak uciążliwe dźwięki. Do 130 kmh dość komfortowo - powyżej robi się głośno od silnika - za krótkie przełożenia - przydał by się 6t-ty bieg.

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Paliwo to podstawowy koszt więc conieco o spalaniu: do 110 kmh, spokojnie poza miastem lub autostrada - poniżej 6l/100km, miasto zimą, zimny silnik - 10,5l/100km. Rozrzut spory. Najczęściej jednak na dojazdy do pracy (ok. 60% teren zabudowany - 40% niezabudowany) wychodzi latem ok 7l czasem mniej, temperatury koło 0 - 7,5l/100km, mrozy - trzeba liczyć koło 8. To przy w miarę normalnej jeździe. Pozostałe koszty, np. wymiany olejów, filtrów jak w każdym innym samochodzie. Dodatkowym podwyższonym kosztem jest wymiana tylnych drążków reakcyjnych + raz do roku regulacja geometrii.

4,0

Stosunek jakość/cena

Moim zdaniem jest dobrze - patrząc na ceny tego modelu w benzynie z ostanich lat produkcji to s40 wypada dużo korzystniej niż auta niemieckie czy japońskie podobnej wielkości. Wyposażenie zazwyczaj bogate (klima automatyczna, tempomat, komputer, pełna elektryka,itd) do tego porządne materiały w środku, pomijając lakierowane pokrętła, które czasem mogą się łuszczyć.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

1. Szarpanie silnika po wlaniu paliwa pod korek - pierwszy raz się z tym spotkałem - silnik potrafił sobie zaciągnąć paliwo przez układ odprowadzania par paliwa - skutkowało to dławieniem, czkawką szarpaniem po wyjeździe ze stacji - problem rozwiązał się sam jak zacząłem tankować do pierwszego odbicia. 2. Skrzypi lub tyka - coś z plastików koło zegarów, boczek prawych przednich drzwi - zimą bardziej, latem mniej

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

1. Sonda lambda - wpiszę w poważnych bo w serwisie nieautoryzowanym chcieli 1200 zł za oryginał Bosch (z napisem Volvo), Ten sam oryginał Bosch bez napisu Volvo kupiłem za 400 zł i od 2 lat działa właściwie - nie wywala błędow, a spalanie myślę w normie. 2. Jak go kupiłem to okazało się, że pęknięta była tylna sprężyna w zawieszeniu - kawałek ostatniego zwoju - trzeba było wymienić 3. wyciek oleju z uszczelniacza lewej półosi - dziwny patent renault - lewy wewnętrzny przegub siedzi sobie wewnątrz skrzyni biegów i kąpie się w oleju - jak pęknie osłona albo padnie uszczelniacz to sobie olej będzie wykapywał.