samochód kupiłem od mojego ojca to było 3-cie volvo mojego ojca 2 poprzednie to modele 760.ojciec jest mechanikiem więc wszystko naprawia sam.części trzeba szukać.ale samochód jest naprawdę bez awaryjny.ojciec ma teraz v70 d5 no i tej mocy brakuje w moim volvo (163 KM).autko naprawdę polecam.i na koniec dodam że to nie samochód do szaleństw.
Wrażenia
5,0
Silnik
w silniku wyrobiły się tuleje zaworów no ale to vw więc miały prawo.ogólnie motor nie do zajechania. 6 garów pociągnie i czołg.
4,0
Skrzynia biegów
taka ocena ponieważ przy tym przebiegu zaczynam mieć problem przy zimnym oleju ale to automat.jak się rozgrzeje to bajka.tutaj kierowca steruje zmianą biegów a nie komputer.
5,0
Układ jezdny
ludzie ten samochód na tych swoich 195-tkach jest po prostu przyspawany do drogi.jest ciężki więc musi się bujać.
Komfort
5,0
Widoczność
ja widzę wszystko.przednia szyba to \"iluminator\" a jednak wszystko widać.lusterka jak dobrze ustawisz to widzisz nawet martwy punkt
5,0
Ergonomia
chyba doskonała
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
w samochodzie po 5 minutach po prostu jest gorąco nawet w zimę
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
na przednich fotelach siedzisz jak w domu przed telewizorem,tył też bardzo wygodny.nie doszła teściowa po przejechaniu 1000 km nie narzekała.
4,0
Wyciszenie
autko jak na swój wiek i w porównaniu z moim nissanem po prostu cisza.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
jak na ten motor to chyba nie jest źle?
5,0
Stosunek jakość/cena
b leb l e bleblebleb lelbellblelbe lblelbelbl e lblebleblelbel belbelbelblb
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
ten samochód się nie psuje on się tylko trochę zużywa
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
no teraz ta skrzynia automatyczna.ale cały czas jeździ.używka 400 zł naprawa ok 2000 zł.ale
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.4 TD 122KM 90kW
[l/100km]