Karoseria
: jeżdżę tym autem od nowości. Kupiłem w fabryce. Jedyny poważny defekt to korozja w przekładni układu kierowniczego i wycieki płynu z układu wspomagania. W łódzkim serwisie /b. drogim/ zaproponowali wymianę koszt ok. 2,5 tys.zł. nie powiedzieli o możliwości regeneracji. Teraz kupuję Forestera właśnie ze względu na serwis.Potrafili liczyć za olej silnikowy z beczki niż ja kupowałem taki sam olej na stacji benzynowej. Obecnie silnik :bierze" około 0,5 l oleju na 1000 km i wydaje mi się że serwis też ma w tym swój udział.