850tka to genialne auto. Trwała limuzyna, bardziej dostojna niż sportowa, o ponadczasowej linii.
Do tego jest to prawie czołg. Na Volviacza zamierzały się m.in. Opel i Poldek ale jedyne co wskórały to to, że miałem potem ich lakier na zderzakach.
Wrażenia
3,0
Silnik
Silnik ok, chociaż żyje tak na prawdę od 4000obrotów. Poniżej raczej leniwy.
170hp wystarczy do napędzania auta.
4,0
Skrzynia biegów
Miałem automat, który był niezły, ale tylko niezły. Niestety Volvo nie robi tak dobrych automatów jak np. Saab.
4,0
Układ jezdny
Właściwiści jezdne poprawne ale nie jest to auto sportowe.
Komfort
5,0
Widoczność
Bardzo dobra widoczność. Jedyne do czego możnaby się przyczepić to słupki, ale tak jest 99% aut.
5,0
Ergonomia
Funkcjonalny bagażnik, do którego łatwo się dostać i łatwo zmieścić w nim nawet duże przedmioty. W środku jest parę schowków, może nie jak w reklamowanych obecnie autach, w których można zgubić pół domu ale jest sporo miejsca na drobiazgi.
Dobry podłokietnik i świetne, szerokie plastiki drzwi (znowu podłokietnik).
Bardzo dobra skórzana kierownica, potymalna, 4-ramienna, dobrze leży w dłoniach.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Wnetylacja jest ok. Para szybka schodzi.
Klima chłodzi ok, ale nie jest nadgorliwa i nie chce zamrozić pasażerów. (jechałem kiedyś mercem który tak chłodził, że ciężko było wytrzymać)
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Powiem szczerze - jest mnóstwo miejsca. Jeżeli komóś figle w głowie to może to robić an tylnej kanapie lub na dowolnym przednim siedzieniu. Auto jest w środku po prostu ogromne i znacznie większe niż np. BMW5 z tamtego okresu. Po prostu limuzyna pełną gębą.
4,0
Wyciszenie
Piszę dobre, ale prawda jest taka, że o ile odgłosów z drogi nie słychać to wszystko psuje silnik: głośny i słabo wyciszony.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
W mieście 12l. W trasie 9. W mieszanym 10,2.
Do Volvo są zamienniki i można cześci kombinować po giełdach.
5,0
Stosunek jakość/cena
Jeżeli dorwiesz stare (czytaj sprzed przejęcia przez forda) Volvo (jakiekolwiek oprócz 340) Volvo w dobrym stanie to jest to świetny zakup. Mnie służyło 9 lat bez zająknięcia, odpalając za pierwszym razem przy temperaturze -30 stopni i spokojnie jadąc w korku przy +45. Do tego legendarne wręcz bezpieczeństwo i niesamowity komfort podróżowania.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
"Niezawodność" to najlepszy opis. Jeździłem tym autem przez 9 lat i padł silniczek do spryskiwacza (50zł), rozrusznik wymagał regeneracji przy 200000km przebiegu (50zł) i padł czujnik poziomu płynu w spryskiwaczu (80zł) - ale kto by go wymieniał...
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Lewe łożyska przy 180000km.
Klima szwankowała od 160000km przebiegu ale auto było bite w przód.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 2.5 20V 170KM 125kW
[l/100km]