Ocena kierowcy - Volvo 850 Kombi

tomku, 14 lat temu

Silnik 2.5 TDI 140KM 103kW

Rok produkcji 1996

Przebieg: 448 tys. km

Okres użytkowania: 3 lata

Volvo 850 Kombi 2.5 TDI 140KM 103kW 1995-1997 - Oceń swoje auto

3,69

12% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : Ale to Audi :)

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Inne : Padła maglownica. Zarówno w tym jak i starszym modelu jakoś pechowo wspomaganie kierownicy wymagało regeneracji co jest kosztowne (ok.1000 zł) i nie jest to już taki sam komfort

Zawieszenie : Siadają sprężyny. Padł jeden amortyzator

Układ hamulcowy : Problemy z abs\'em i hamulcem ręcznym.

4,0

Całokształt

Wrażenia

5,0

Silnik

To chyba najlepszy element w tym aucie. (No ale to nie silnik Volvo.)

4,0

Skrzynia biegów

Trochę krótka dwójka, i jakby brakowało szóstki, ale to zapewne subiektywne odczucie.

3,0

Układ jezdny

Założyłem minimalnie wyższe opony, ale i przy standardowych auto nie trzyma się zakrętów (zarzuca mocno tył już przy 90km/h) i wyrzuca z foteli.

Komfort

5,0

Widoczność

Jak to w starszych Volviakach do około głowy chociaż w 240 było lepiej.

4,0

Ergonomia

Dla wysokich trochę daleko do dźwigni biegów.

2,0

Wentylacja i ogrzewanie

Od początku nie działa dobrze regulacja temperatury. Klimatyzacja rozszczelniła się zupełnie po około roku i teraz nie działa (koszty na prawy są nieopłacalne). Teraz nawiewy działają jak chcą. Zimą problemy z nawiewem na szybą przednią i z nagrzaniem wnętrza do komfortowej temperatury. Przy 20-30 stopniowych mrozach w ogóle nie można nagrzać wnętrza. Oj nie było tego problemu w 25-letniej już 240-tce.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

4,0

Wyciszenie

Po regeneracji maglownicy słychać bardziej silnik. Może to inna przyczyna.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Najlepsze efekty spalania osiągałem w górach i podczas dynamicznej jazdy z hamowaniem silnikiem (ten silnik chyba nic nie spala przy hamowaniu?). Przypomnę, że silnik ma już blisko pół bańki, ja robię jakieś 30000 rocznie, a oleju między zmianami nie miałem potrzeby dolewać. W zasadzie wymieniam olej, napełniam bak i nie myślę o samochodzie. Części raczej drogie i nie zawsze są zamienniki (np. jedna z trzech poduszek pod silnik padła - koszt części 475zł + wymiana), ale na szczęście awarii prawie niema.

4,0

Stosunek jakość/cena

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Silnik wycieraczki tylnej padł. Czujnik abs\'u prawy przód padł - nowy jakieś kosmiczne pieniądze, a jeszcze nie trafiłem na używany. Olać abs! ogranicznik w drzwiach jeden padł (100zł + wymiana), ale teraz i części robią widocznie w Chinach bo już go słychać.

1,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Zregenerowane wspomaganie nie napawa optymizmem na jego długowieczność. Sprężyny z tyłu już siadają i siadł jeden amortyzator.