Ocena kierowcy - Volvo 740 Sedan

jeden z ostatnich naprawdę solidnych i skonstruowanych "z głową" samochodów w historii motoryzacji; praktycznie nierdzewna karoseria; duże bezpieczeństwo bierne podczas zderzeń; prawdziwe zderzaki, a nie tylko z nazwy; bardzo rzadki gość na warsztacie u mechanika:) rozsądnie eksploatowany wystarczy na 3 pokolenia w rodzinie:)

Pali na dotyk, po uruchomieniu klekoce z minutę albo dwie, później się wycisza; od początku rozruchu chodzi równo i bez wibracji; przyspieszenie nienadzwyczajne, ale jak mu się depnie to potrafi wyrwać do przodu:) bardzo elestyczny; do 120km/h mało hałaśliwy; nie kopci, oleju wciąga niewiele:) trochę niedopracowany układ chłodzenia; jego największą wadą jest to, że nie jest w takim stopniu idiotoodporny jak diesel mercedesa;) trzeba pilnować rozrządu i układu chłodzenia i traktować kulturalnie, a odwdzięczy się trwałością i malutkim zużyciem ropy:) przez Niemcow zwany "Eisenschwein" czyli żelazny prosiak, bo faktycznie lekko chrząka, a nie klekoce jak mesiowy bociek:)

cicha i precyzyjna, trochę ciężko po takim przebiegu wchodzi jedynka; pierwszy bieg idealny do jazdy w korkach, potrafi pełzać wolniej od pieszych idących obok chodnikiem:) ale nie daje możliwości przyspieszenia, jedynie ruszenia auta z miejsca; na 5ce ciągnie bez protestu od 70km/h; w sumie skrzynia czterobiegowa z dodatkowym pierwszym biegiem terenowym/korkowym;)

pewny i niezwykle stabilny nawet w ostrych zakrętach, trwałe zawieszenie, prześwit wysoki jak w aucie pół-terenowym; konstrukcja banalnie prosta, ale solidna i wysokiej jakości; pomimo dużych gabarytów potrafi zawrócić w miejscu dzięki dużej skrętności kół przednich

niezła,przeszklony jak akwarium, trochę przeszkadzają duże zagłówki z przednich i tylnych siedzeń; praktycznie płaska przednia szyba łatwo daje się oczyszczać dużym wycieraczkom;

prostota rozwiązań jak w taborecie z IKEA, wszystko pod ręką, nic nie przekombinowane, trochę za duży skok pedału sprzęgła (jak w ciężarówce, chyba ze 20cm)

super! duża wydajność i rozprowadzenie nadmuchów, 4 biegi dmuchawy, dwa pierwsze niemal bezszelestne; nie ma problemów z parowaniem szyb

na przednich fotelach miejsca nie za dużo, ale siedzenia wygodne i dobrze dopasowane, nie za twarde ani nie za miękkie; za to z tyłu ogromna przestrzeń w zupełności wystarczająca dla 3 dorosłych osób, nawet tunel środkowy stosunkowo niewielki; po prostu auto zaprojektowane na taksówkę:)

pomimo 20 lat i przejechanych 310tys.km (ale po dobrych niemieckich drogach) nic nie skrzypi, nie trzeszczy ani nie gwiżdże po uszczelkach; silnik nie przekazuje żadnych wibracji na karoserię; dopiero powyżej 120km/h szum powietrza i dźwięk silnika stają się wyczuwalne, ale nie uciążliwe

przy emeryckim stylu jazdy zużycie paliwa na poziomie malucha i to nie benzyny, ale ropy:) ceny części przeciętne, ale rzadko kiedy trzeba coś zmienić; serwis nie wymaga super wiedzy mechanicznej, mając kanał w garażu można większość obsługi wykonać we własnym zakresie

znakomity:) tylko trzeba poszukać niezmęczonego egzemplarza za granicą; ale uwaga! powoli zaczynają być coraz rzadsze! idealne połączenie solidności i prostoty konstrukcji z wysoką jakością materiałów i wykonania

za delikatne kieszenie dolne w drzwiach przednich - łatwo uszkodzić, reszta bez zarzutu

nie występują, chyba, że na wyraźne życzenie użytkownika:))))