PRzejechałem nim przez ostatnie pół roku ok. 13.000km i jestem bardzo zadowolony. Lubię go tak, że mógłbym w ogóle nie wysiadać ;-) Nie spodziewajmy się jednak cudów, w 20-letnim aucie będzię się co jakiś czas coś kończyć. Jak mówią jednak w Jednym Klubie: Volvo sie nie psuje, tylko zużywa :-)
Wrażenia
3,0
Silnik
Niestety posiadam najsłabszą wersję, na jednogardzielowym gaźniku Solex. Z samym kierowcą na pokładzie jeszcze jakoś "ciągnie", ale zapakowanie go np 5 dorosłymi osobami sprawia, że można zapomniać, co oznacza słowo "przyspieszenie". Być może wersje na Weberze (dwugardzielowym) są ciut żwawsze. Warto zadbać o układ zapłonowy. Dobre świece i przewody WN. Kultura pracy sporo zyskuje.
3,0
Skrzynia biegów
Tutaj nic się nie zmieniło. Tylko II wchodzi z lekkim "chrupnięciem". Bardzo brakuje V!!
4,0
Układ jezdny
Komfort
4,0
Widoczność
5,0
Ergonomia
Dodatkowo
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Małe płukanie ukł. chłodzącego połączone z wymianą termostatu załatwiło sprawę. Rozgrzewa się expresowo i grzeje jak dziki. Dmuchawa jest dość głośna na II i III biegu.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Tutaj się nic (tfu tfu) nie zmieniło ;-)
3,0
Wyciszenie
Zdecydowanie ciszy w kabinie nie pomaga nieszczelny wydech (spawany we własnym garażu). Poza tym jadąc słyszę nad uchem szum przez uszczelkę lewych drzwi.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Przy lekkiej nodze można zejść do 8l/100km w trasie. Przy trochę cięższej spali 9-9,6l/100km. Po mieście (niewielkie miasto= krótkie dystanse= pół drogi niedogrzany) 9,5-12l/100km. Przykł. ceny rzeczy, które wymieniałem: termostat 22pln; filtr oleju (Filtron) 22pln; filtr powietrza (Filtron) 25pln; kpl. świec (NGK) 28pln; kable WN (Bosh) 78pln; kopółka 22pln; palec rozdz. 8pln; klocki ham. (chyba Delfi) 60pln;
5,0
Stosunek jakość/cena
Nadal jestem zadowolony. Wydatki chyba jeszcze nie przekroczyły 1000 (no może nie licząc nowych felg i opon, ale to moja prywatna fanaberia :-)
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Zakamieniony zaworek nagrzewnicy. Dobre płukanie i jest jak nowy. Nie działa światło w bagażniku, nie mam patentu na włącznik.
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Niestety najpoważniejszym problemem nadal jest rdza. Newralgicznym miejscem (poza wymienionymi wyżej) jest okolica kielicha kolumny Mc´Persona (mam już tam niezłą dziurę- z tego, co się zorientowałem, to typowie miejsce)