Ocena kierowcy - Volkswagen Touran I

Po 6 latach przyszedł czas na podsumowanie i zmianę. Według mnie bardzo dobre auto, na którym mogłem polegać. Polecam tym, którzy lubią czuć auto w zakręcie, na śniegu i różne sytuacje zmuszają do dynamicznej akcji, ale też oszczędnej jazdy. Auto prowadzi się bardzo dobrze i daje poczucie kontroli. Niektórzy narzekają na twardość zawieszenia - jak kto woli. Gdy kupowałem opinie miał tragiczne, ale w moim przypadku w ogóle nie znalazły potwierdzenia. Nie wiem, czy ja miałem szczęście, czy te opinie były przesadzone, a może chodzi o umiejętność użytkowania. Dzisiaj żałuję tylko, że martwiłem się tymi opiniami, ponieważ de facto auto sprawowało się rewelacyjnie. Nie lubię pisać recenzji, ale i ja mogę dodać tę "cegiełkę" do tego forum i blogu który prowadzi Zachar.

Auto dziwnie pracuje na jałowym biegu i tyle z wad. (12V BKD) Zbiera się natychmiast z przyjemnym dźwiękiem. W trasie stabilnie. Prawdą jest, że nie każdy umie wycisnąć moc z diesla, ale odrobina umiejętności powoduje, że 140 KM naprawdę daje rade... Dla jakiegoś porównania: ostatnio jechałem min. Fordem Galaxy 2007 również 140 KM to tęskniłem za Touranem, ponieważ silnik forda czy to przy dodawaniu czy puszczaniu gazu zawsze jakby ospale potrzebuje więcej czasu na reakcję silnika, nawet na jałowym biegu. Kiedyś jeździłem w rajach amatorskich i wydaje mi się, że touran to nie tylko grzeczne rodzinne autko :)

Przełączanie biegów, krótkie-płytkie, pewne, ciche, sportowe. Przykładowy nieco większy ford Galaxy czy smax wymaga więcej siły i przy 5 biegu oderwania ręki od podłokietnika. Tutaj wystarczą ruchy trzema palcami.

Pewność na drodze. Zimą przy załadowaniu towarem i dobrym ogumieniu można dość szybko lecieć po śniegu, w razie czego reaguje system. Po kilku jazdach fordami, gdy rozważałem zakup smaxa nie rozumiem zachwytu nad nimi. Według mnie vw może jest troszkę mniej komfortowe, ale daje zdecydowanie bardziej bezpośrednią kontrolę nad maszyną. Wspomaganie pracuje z nieco większym oporem, ale równomiernie i bez przesadnej nadinterpretacji.

Łatwo się parkuje, dużo widać. Lusterka idealnie.

Obsługa środkowego panelu wymaga chwili zastanowienia, nie widać przełącznika ustawienia pozycji świateł bez schylania się, po za tym bardzo fajnie.

Jak w dieslu, musi się chwilę nagrzać.

Przestrzeni jest dość, ale trzy foteliki z tylu trudno zmieścić, dlatego przeskakuję na alhambrę. Po za tym auto jest naprawdę pakowne. W przeciwieństwie do passata można sporo rzucić na tył i auto nie siada...

Znikome. Bardzo ładne spalanie. Warto wymieniać olej regularnie. Ja wymieniałem co 10-12 tys.

Jedynie co bym poprawił to panel przycisków w drzwiach, ponieważ schodzi farba i niestety lakier - mogło być lepiej.

Zamek w bagażniku, przepływomierz i chyba tyle.

Nie było żadnej poważnej usterki przed, którą wszyscy przestrzegali: ani pękniętej głowicy, nie wymieniałem wtrysków, ani turbiny, ani sprzęgła i dwumasy.