Ocena kierowcy - Volkswagen Touran I

Jestem zadowolony z tego praktycznego auta. Przed zakupem studiowałem opinie w internecie, gazety motoryzacyjne, obejrzałem chyba wszystkie modele kompaktowych kombiaków i minivanów. Spędzam w aucie kilka godzin dziennie i jest ono moim narzędziem pracy więc pod każdym względem musiało być lepsze od konkurencji. Jedynie fabryczne audio jest do d... Do ostatniej chwili kusiła mnie Mazda5, ale spalałaby o litr więcej.

Silnik sprawdza się do spokojnej i lekko dynamicznej jazdy. Wiele opinii już o nim pisano,więc nic nowego nie wymyslę. W każdym bądź razie sprawdzony w wielu modelach. Wcześniej przejechałem golfem czwórką 300 tys bez problemowo z tym motorem i nie było problemów. Jak sprzedawałem , to stan silnika był bardzo dobry.Nic nie dymiło,nie brał oleju i po podłączeniu do komputera nie wykazywał jakiegoś istotnego zużycia. Kupił go ode mnie mój kumpel i do tej pory ma spokój. Dodam tylko , że szukałem używanego auta z tym właśnie silnikiem i było niewiele ofert sprzedaży. Przeważała oferta modeli z silnikami dwulitrowymi, co ciekawe w dużo niższych cenach pomimo lepszych wersji wyposażenia. O czymś to świadczy.

Tutaj średnio.Niby specjalnie nie narzekam ale.. Czyżby dołożenie szóstego biegu miało wpływ na pogorszenie się precyzji? W golfie czwórce biegi wchodziły jak marzenie, a tu nie jest tak dobrze. Od początku piąty bieg wchodzi dużo gorzej niż inne, czasami zgrzytnie.

Twardy,jestem już przyzwyczajony. Myślałem, że będzie znacząca różnica w jeżdzie pomiędzy nim, a moim starym autem . Jest trochę ciszej. Trochę lepiej tłumi przy poprzecznych nierównościach, ale na ostrych zakrętach tył ucieka. Tego w golfie (wersja kombi)nie było. Ten jest proporcjonalnie krótki i na śniegu chce robić bączki pomimo zimówek.

Widoczność dobra na odległość, natomiast na krótki dystans karoseria ogranicza pole widzenia. Parkowanie wymaga uwagi.

Po kilkunastu minatachh zapomniałem , że jestem w nowym aucie. Wszystko jest tam, gdzie trzeba. Duże, konkretne schowki. Wszystkie w pełni wykorzystuję. Bagażnik można powiększyć wyjmując całkowicie tylne fotele. Każdy z osobna składa się jak walizka i łatwo wyciąga z auta. Można też złożyć oparcia tylnych foteli, lub podnieść je razem z siedziskiem i zablokować specjalnym drążkiem.

Dzięki ogrzewaniu postojowemu, które każdy touran ma w standarcie kabina szybko się nagrzewa. W zimie też nie wymaga długiego skrobania szyb.

Aż za dużo dla mnie miejsca, szczególnie nad głową. Można jeździć w cylindrze.

Silnik dobrze wyciszony. Natomiast wyraźnie słychać szum z opon. Moim zdaniem jest zdecydowanie za głośno w środku po przekroczeniu 90 km/h. Chociaż gdy dostałem na 3 tyg. zastępczego civica, zacząłem bardziej doceniać moje auto pod KAŻDYM względem. W szczególności wyciszenie.

Jest dobrze. Projektanci mogliby jednak zrobić w przyszłości auto bardziej opływowe, z niższym dachem. Spalałby o litr mniej. W lecie średnie spalanie wynosi 5,4, zimą 5,7.

Kupującym polecam lepsze wersje z lepszymi fotelami.

na razie nic się nie zdarzyło poza zgrzytającą piątką

j.w.