Ocena kierowcy - Volkswagen Polo IV Hatchback

Auto po liftingu 2005 nawet dzisiaj wygląda dynamicznie i nowocześnie, od przodu zmyli niejednego pozorując się na golfa czy nawet większego passata. Z przodu oferuję przepastną przestrzeń dla kierowcy i pasażera.Bardzo estetyczne i uporządkowane wnętrze. Niestety silnik 86 KM jest za słaby nawet na tak małe auto. Może dlatego, że Polo 9N urosło prawie o 500kg względem starszej generacji 6N. Trwałość także nie jest jego zaletą. Zużycie elementów rozrządu na łańcuchu przy około 150. tys km potwierdziło się bezbłędnie. O ile 6N praktycznie był pozbawiony jakichś drobnych usterek, tutaj niestety tak różowo nie jest. Przykładowo co może się popsuć w wycieraczce? Polo 9N udowadnia, że ramię wycieraczki w trzpieniu może się zużyć i trwale obluzować.

Mało dynamiczny, brak mocy w średnim zakresie prędkości 80-100 km, dopiero później, tak powyżej 110 km silnik odzyskuje dynamikę.

Bardzo płynna i elastyczna skrzynia, na piątce można się toczyć nawet 30km/h i silnik nie protestuje. Zbyt zestrojona pod dolne prędkości, dlatego czwórka w wyższych prędkościach daje mało dynamiki.

Mało precyzyjny, irracjonalny strach przyspieszania w zakrętach.

Jest ok, chociaż przednie słupki zdają się ograniczać widoczność na boki.

Kierowca wyższy wzrostem będzie miał problem z zadowalającym nastawieniem fotela względem kierownicy i pedałów. Mi się tego nie udało dokonać.

Szybko i dobrze grzeje, słabiej chłodzi.

Z przodu bardzo dużo miejsca, gorzej z tyłu.

Części nie należą do najtańszych, widziałem zestaw rozrządu do golfa w tym roczniku i kosztuje prawie 200 złotych mniej. Zastanawiające. Używany 1.4 FSI, który na papierze niby jest królem niskiego spalania pali standardowe 6-7 litrów. Gdzie więc postęp?

Elementy rozrządu to praktycznie pewniak do wymiany.