Ocena kierowcy - Volkswagen Polo III Kombi

Tomasz P., 19 lat temu

Silnik 1.7 SDI 60KM 44kW

Rok produkcji 2000

Przebieg: 9 tys. km

Volkswagen Polo III Kombi 1.7 SDI 60KM 44kW 1997-2001 - Oceń swoje auto

3,62

9% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

3,0

Całokształt

miałem kiedys od nowości punto I i gdyby nie zbyt mały silniczek POLO nie miałoby zadnych szans; nie było żadnego skrzypienia!!!

Wrażenia

4,0

Silnik

jednak przy ruszaniu wymaga "przygazówki"

5,0

Skrzynia biegów

z tym silnikiem w parze OK

4,0

Układ jezdny

zbyt mały rozstaw osi, czuć każdą dziurę, w zakrętach trzyma sie b. dobrze

Komfort

4,0

Widoczność

brak uwag

3,0

Ergonomia

brak lampki oświetlenia w bagażniku, brak krańcowki w drzwiach pasażera (wersja 3-d) - idiotyzm,

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

jak na tak niewielkie autko - OK

4,0

Wyciszenie

lekko trzeszczy deska rozdzielcza; silnik wyciszony i wyrównoważony super,

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

w jexdzie miejskiej na krótkich odcinkach (często zimny silnik) pali ok. 9l/100km; poza miastem 6,5-7,0 l/100 km; serwisy bardzo kiepskie (przy trzeszczącym zawieszeniu proponowali mi wyjęcie MCPherson´ów i nasmarowanie kielichów TOWOTem!!!;

3,0

Stosunek jakość/cena

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

1. dziwnie "śliskie" opony Michelin w wyposażeniu fabrycznym, 2. wypadający plastik maskujący klamkę dzzwi kierowcy (wersja z ręcznie podnoszonymi szybami), 3. żle wyregulowane drzwi kierwocy (zbyt sztywne uszczelki) i aby to zyregulowac serwis musiał ruszyc śruby które po tym zabiegu wymagały lakierowania, 4. po pierwszych 3.000 km był wyciek płynu z instalacji wspomagania.

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

1. po 6.000 km wymieniono na gwarancji dwie tylne lampy gdzie łuszczył sie odbłyśnik i zbierała się woda, 2. w serwise na I przegladzie wlano mi płynu chłodniczego ponad linie max. (w instrukcji przestrzegają przed tym) - generalnie nie wiem po co bo był "stan", 3. W TRAKCIE ZIMY (PRZY OK. 6.000 KM PRZEBIEGU) POJAWIŁY SIE I TRWAJĄ DO TEJ PORY SKRZYPIENIA ZAWIESZENIA DOBIEGAJĄCE Z PRZUDU Z OBU KÓŁ; HAŁAS JEST NIE DO ZNIESIENIA, JEDZIE SIE NOWYM AUTEM JAK WOZEM DRABINIASTYM; PRZY SUCHEJ POGODZIE SKRZYPIENIA SŁYSZALNE SA PRZY WIĘKSZYCH WYCHYLENIAH NADWOZIA, PRZY DNIACH MOKRYCH JEST TO NIE DO ZNIESIENIA; CZUJĘ ŻE BEDĘ MUSIAŁ "WALCZYĆ" Z SERWISEM!!! BEZ SENSU - NOWE AUTO!