Ocena kierowcy - Volkswagen Polo III Hatchback

Ogólnie samochodzik dla kobiety lub emeryta, prawie każdy kierowca nienależący do ww. grup szybko poczuje się zmęczony mizernymi osiągami...no, chyba, że będzie chorobliwym sknerą :) Jest to jeden z ostatnich prawdziwych niewysilonych diesli które kiedyś zdobywały sobie popularność w taksówkach...te dzisiejsze się już do milionowych przebiegów nie nadają...Miejsca w środku jest wystarczająco dla niedużej rodziny z dziećmi, bagażnik dzięki swojej sporej głębokości pomieści nawet zakupy z hipermarketu...Jeśli nie widzisz sensu w wożeniu powietrza w pięciometrowej limuzynie to autko jest ok...Kupowałem je z myślą o doborze takiego auta które nie będzie sprawiało problemów a jeśli się jakieś zdarzą to łatwo je będzie zdiagnozować...Niestety główną wadą tego samochodu jest jego cena, niemieckie auta trzymają ją na trochę kosmicznym poziomie, poza taką ogólną solidnością i lepszymi materiałami we wnętrzu to auto nie prezentuje nic więcej niż Punto 2 które jest o ok. 3000 zł tańsze...Gdyby nie fakt, że Polo kupiłem od kolegi i nie musiałem za nim dużo jeździć i wybierać to pewnie zdecydowałbym się na Punto i zostawił rezerwę na ewentualne wydatki gdyby gorsza renoma Fiata okazała się prawdą (w co trochę wątpię)

Silnik, hmm...mówi się, że bezawaryjny, ja na razie na ten temat nie mogę się wypowiadać, nie przejechałem jeszcze nawet tysiąca kilometrów...Przyspieszenia to on nie ma ale w niedużym samochodzie radzi sobie lekko z wszelkimi górami i ciągnie równo od 1500 obrotów, czego jednakże staram się nie praktykować bo boję się o wpływ takiej jazdy na stan \"dwumasy\". Ogólnie do emeryckiej jazdy może być...

Na razie nie zauważam problemów, nie jest jakoś cudownie precyzyjna, czasem lubi zazgrzytać przy wrzucaniu wstecznego, radzę sobie z tym przez odliczanie do trzech przed wrzuceniem go, nawet pomaga...

Po zachowaniu samochodu w zakrętach i w koleinach można wyczuć jego krótki rozstaw osi, ma tendencję do takiego bujania, podskakiwania...Do tego trochę przeszkadza mi za mocne wspomaganie kierownicy ale jestem na dobrej drodze aby się do niego przyzwyczaić...

Widoczność do przodu i na boki na dobrym poziomie, z tyłu mała szybka która trochę utrudnia cofanie.

Wszystko tam gdzie powinno być, dziwnych rozwiązań nie stwierdziłem.

Chyba dobrze ale moje stwierdzenia w tym temacie nie mają silnego oparcia w testach bo jest środek lata i o ogrzewaniu nie jestem w stanie nic napisać...

Dzięki wysoko poprowadzonej linii dachu z przodu można się relaksować (mam 176 cm wzrostu)...za kierowcą z tyłu brakuje miejsca na nogi...bagażnik jest dość głęboki i pojemny...ogólnie jak na tę klasę jest ok, nie zauważyłem różnicy po przesiadce z Audi 80 (różnica 2 klas ale też kilku ładnych lat)

Silnik z natury jest dość głośny więc słychać go w samochodzie ale tragedii nie ma.

Jeśli chodzi o koszty paliwowe to śmiało może rywalizować z samochodami z instalacją gazową, Audi kosztowało podobnie a odpadają kwestie związane z obsługą instalacji...z drugiej strony benzyniak z gazem to jednak zupełnie inna chęć do jazdy...Dość tani rozrząd, 370 zł komplet z pompą wody i robocizną...

Jakość zła nie jest ale cena jest jeszcze lepsza :)

Jeszcze nie mogę się w tym temacie wypowiadać

Jeszcze nie mogę się w tym temacie wypowiadać