Ocena kierowcy - Volkswagen Polo III Hatchback

Bardzo sympatyczny samochód. Jeśli ktoś jeździ głównie sam, lub w dwie osoby, to jest optymalny. Duży, wygodny, z funkcjonalnym bagażnikiem. POLCEAM.

Jak na 60 KM bardzo zwinny samochód. Dynamika w mieście odpowiednia, ale trzeba utrzymywać raczej wysokie obroty (co nie dziwi przy tej mocy silnika). W trasie można jechać powyżej przeciętnej, choć na autostradzie wyraźnie brakuje mocy.

Biegi zmieniają sie płynnie. Ocena przeciętna z powodu powtarzających się usterek (patrz Niezawodność poważane usterki).

Dobry nawet przy braku wspomagania, jednak osoby z mniejszą siłą w rękach mogą mieć problemy z manewrami na parkingu (przy braku wspomagania).

Bez zastrzeżeń. Dla mnie wzorowo.

Klasyczny VW. Wszystko tam gdzie ma być.

Nagrzewa się szybko. Przewietrzanie skuteczne.

Z przodu b. dobrze. Z tyłu, jesli fotele przedni nie są zbyt odsuniete do tyłu i gdy siedza dwie osoby jest dobrze. Przy trzech osobach robi sie ciasno. Odsunięte fotele bardzo znaczaco ograniczają miejsce na nogi.

Dobrze, choć głośniej niż np. w porównywalnym Clio czy Micrze. Jednak dzwięk slinika sympatyczny, troche sportowy. Mnie się podoba.

Jak na silnik 1,4 dobrze. Nawet przy obciażeniu i b. szybkiej jeździe trudno przekroczyć 8,5 litra na polskich drogach. Test wykonany w Niemczech, na autostradzie, gdy średnia z przejazdu przez ten kraj wyszła ponad 120 km/h wyszedł 7,2l/100km. Według mnie dobrze. W mieście pali pomiędzy 7 a 8 litrów (w-wa).

Warto wydać 2-3 tyś. więcej w stosunku do porównywalnej Corsy czy Fiesty.

Pozim akceptowalny.

Nigdy nie było sytuacji, żeby nie dało sie kontynuować jazdy. O jednym jednak muszę wspomnieć. Mój samochód ma manualna, 5 biegową skrzynie biegów. Wersja tej skrzyni po ´95 roku ma jeden duży błąd. Zrezygnowano tam z osłony uszczelniacza wybieraka skrzyni biegów. Efekt jest taki, że uszczelniacz potrafi się "skończyć" bardzo szybko (przyczyna: gdy zabrudzi sie wybierak, lub np. powstanie na nim warstewka lodu w zimie, to te "nieczystości" potrafią wykończyć uszczelniacz bardzo szybko). Efekt jest taki, że wycieka olej ze skrzyni. Konsekwencja może być słaba. U mnie gdy wyciekł olej (połowa zawartości, wyciekł podczas jazdy, sytuacja nie do wykrycia) nastapiło przegrzanie 5 biegu i zniszczenie łożyska. Naprawa jest średnio kosztowna (łożysko około 40 zł, ale do skrzyni 2 litry 100 zł), jednak przy takiej awarii skrzynia potrafi się zablokować. Jak mi powiedziano w ASO i w "znajomym zakładzie" usterka jest typowa. Warto dorobić osłonę i problem jest rozwiazany.