Ocena kierowcy - Volkswagen Polo III Hatchback

Jak na swoje lata polówka trzyma się rewelacyjnie, nic się w niej nie psuje, (wszystkie części eksploatacyjne są wymieniane na czas). Obicia tapicerskie na siedzeniach jak i materiały wykańczające wnętrze nie wykazują praktycznei żadnego zużycia! Co do lakieru - to odprysków na masce przedniej nie da się uniknąć, a sama karoseria "nie widziała" rdzy.

podczas 9 letniego użytkowania nie mam żadnych problemów z jednostką napędową (wszystkie czynności serwisowe wykonywane przy danym przebiegu), kultura pracy dobra, elastycznośc dobra jak na taką małą pojemność a dodatkowo po zmianie filtra na stożkowy K&N oraz dodania strumienicy układu dolotowego, zmiany katalizatora i układu wydechowego, odczuwalna poprawa elastyczności.

przy takim przebiegu skrzynia biegów nie haczy, a wręcz przeciwnie działa wyśmienicie (tarcza sprzęła wymieniona przy 120.000 km). Samemu można w bardzo prosty sposób wyregulować obracając mimośrodem tuż pod osłoną lewarka "jakość wkładania biegów"

samochód bardzo dobrze trzyma się nawierzchni nawet w ostrych zakrętach pod warunkiem sprawnych amortyzatorów, "prostych" felg i dobrego ogumienia. Złej jakości opony od razu dają o sobie znać - "bujanie" podczas jazdy na wprost, a zużyte opony i nie wyważone koła + pokżywione felgi, powodują "bicie" na kierownicy. Jeżeli wyżej wymienione elementy są oki nie ma żadnych zastrzeżeń.

widoczność dobra z każdej strony, małe gabaryty samochodu powodują iż bez większych kłopotów oceniamy odległość podczas parkowania.

wszystko pod ręką, po paru chwilach spędzonych za kółkiem nawet laik wie co gdzie jest.

ogrzanie wnętrza w zimie to żaden problem, zaparowane szyby od wilgoci też nie stanowią większego problemu, gorzej jest w lecie kiedy wnętrze mocno nagrzewa się, po prostu trzeba sobie otworzyć szybę żeby było chłodniej bo z dmuchawy leci lekko nagrzane powietrze.

nawet spory kierowca znajdzie całkiem sporo miejsca za kółkiem, ogólnie przód polókwki jest spory, a z tyłu jak na tę klasę przystało przy maksymalnym wykożystaniu miejsca z przodu praktycznie nie ma miejsca z tyłu, ale dla przeciętnego Kowalskiego mającego mniej niż 180cm wzrostu wystarczy miejsca dla 4 osób i to w całkiem przyzwoitych warunkach podróżowania.

wyciszenie pojazdu jest dobre, nawet po 9 latach użytkowania do kabiny nie dociera zbyt wiele hałasu z zewnątrz, powyżej 120 km/h zbyt szumią lusterka boczne, poza tym jest naprawdę wpożądku.

spalanie na poziomie 7 - 8 litra na 100 km jest jak najbardziej wpożądku biorąc pod uwagę że silnik żadko pracuje na niskich (poniżej 3.000 obr/min) obrotach. Przy jeździe do 80 km/h silnik zaskakuje bardzo cichą pracą i niskim zużyciem paliwa - na trasie poniżej 6 litrów, w jeździe mieszanej i w mieście spalanie wynosi około 7 - 7,5 litra na 100 km. Ceny przeglądów a raczej części zamiennych nie należą do tanich, ale od razu odradzam kupowanie nieoryginalnych żemieślniczych części, aby jeździć bezawaryjnie lepiej kupować części (nie koniecznie w serwisach VW) w dobrych hurtowni gdzie części oryginalne są w przyzwoitej cenie a odkupią się niezawodnością podczas okresu ich użytkowania, czyli jak to się mówi jeździ się na nich od przeglądu do przeglądu bezawaryjnie. Najlepiej jest mieć jednego zaprzyjaźnionego mechanika i u niego serwisować auto. Serwis to totalna porażka. Nawet za najdrobniejsze naprawy trzeba płacić wręcz bajeczne kwoty.

jak za takie małe "coś" to całkeim słono trzeba zapłacić, jeżeli jest to samochód z "pierwszych rąk" nie zastanawiał bym się nad kupnem kolejnego (młodszego egzemplaża polówki). Salonowe ceny nowych polówek... są po prostu chore!

za 9 lat użytkowania i przejechania ponad 127.000 km żaden z podzespołów nie odmówił posłuszeństwa, wszystkie części wymieniane są zgodnie z zaleceniami ASO VW przy danych przebiegach.

Brak usterek tego typu.