Ocena kierowcy - Volkswagen Polo III Hatchback

serwer5, 11 lat temu

Silnik 1.0 50KM 37kW

Rok produkcji 1998

Przebieg: 93 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Volkswagen Polo III Hatchback 1.0 50KM 37kW 1996-2001 - Oceń swoje auto

3,54

11% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : Niezawodność , tanie części , spalanie.

4,0

Całokształt

VW Polo , dobry samochód dla początkujących. Tani w naprawie. Jeśli dbasz to posłuży nam troszkę :)

Wrażenia

4,0

Silnik

Silnik, skromne 1000ccm spełnia swoją rolę w mieście i na krótkich trasach jednak w dalsze podróże jest to jednostka która nie zapewnia wystarczającego komfortu.

3,0

Skrzynia biegów

3,0

Układ jezdny

Komfort

4,0

Widoczność

Widoczność w Vw Polo jest bardzo dobra.

4,0

Ergonomia

Ja byłem zadowolony ;]

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Ogrzewanie jest wystarczające brakuje jednak pozycji na przełączniku nogi/szyba gdyż w zimne dni nogi marznać mogą i gdy przełączymy na nogi zaczną nam parować szyby :)

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Kierowca i pasażer na przednim siedzeniu nie mają na co narzekać. Jeśli dojdą 2 osoby z tyłu również jest przyzwoicie. Jeśli natomiast chcemy podróżować w 5 osób i bagaże to kupmy kombi.

2,0

Wyciszenie

Wyciszenie w tym samochodzie niestety nie należy do najlepszych rzeczy. Tym bardziej jeśli mamy zamiar jechać gdzieś dalej niż 20km. Jest to po porstu niekomfortowe i wymaga naprawde przyzwyczajenia. Za mały silnik.

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

W mieście nie przekroczył mi powyżej 7 litrów a w trasie zawsze liczę 5,5-6l na 100 km i nigdy się nie zawiodłem. Oczywiście przy prędkościach do 100 km/h

4,0

Stosunek jakość/cena

Za niską cenę dosyć przyzwoity samochód.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Z drobiazgów jakie mi się przytrafiły to: - rygiel w zamku drzwiach wyłamany - cieknący wybierak skrzyni biegów -

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Przeskoczył rozrząd o 1 ząbek na mrozie przy -20. Auto stało dosyć długo nie jeżdżone w mrozy i chciałem podjechać na stacje zatankować i gdy zapaliła się lampka od kontroli oleju i zaczęło \"pikać\" a do stacji było może z 200m zaryzykowałem i pojechałem i stało się. Silnik był zastany olej się nie rozprysnął po wszystkich elementach i to było za duże obciążenie dla Polo. Moja wina największa.