Ocena kierowcy - Volkswagen Polo II Hatchback Facelifting
ZXCV,
16 lat temu
Silnik 1.0 45KM 33kW
Rok produkcji 1986
Przebieg:
200 tys. km
Okres użytkowania:
2 lata
4,54
14% lepiej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Karoseria
: Tylko prawe drzwi gniją, jakaś wada fabryczna. Poza tym mankamentem to nie uświadczy się grama rdzy na aucie które ma prawie 25lat!!! REWELACJA!
5,0
Całokształt
To auto jak karabin Kałasznikow, ponadczasowe, niezawodne choć jak to z Kałachem było niecelne i stare. Jednak w porównaniu z innymi samochodami (Seicento, 106, panda) wypada o niebo lepiej.
Wrażenia
5,0
Silnik
Maksymalna prędkość jaką uzyskałem na gazie to 135 km/h jak na takie stare auto to całkiem nieźle.
Na trasie wyprzedzając Tira jadącego 90 km/h trzeba wziąć poprawkę, gdyż Polówka w różnych warunkach wymaga około 8-14 sekund na wyprzedzenie. Ogółem przedział 90-110 km/h troszkę słabawy na wyprzedzanie ale można to wyczuć i się nauczyć. Chcieć znaczy móc!
Jeżeli chodzi o mniejsze prędkości w mieście, typu ruszanie na światłach czy "skok" przez ruchliwe skrzyżowanie to sprawdza się wyśmienicie. Pod tym względem jest idealnie "wyrywne" i w zupełności wystarcza do małych i mało-średnich zadań bojowych :)
Silnik odpala zawsze, wszędzie i o każdej porze dnia i nocy. Chodzi idealnie, nie było z nim problemów ... jest jak karabin kałasznikow!
4,0
Skrzynia biegów
Przyspieszenie na biegach 1,2 i 3 jest bardzo dobre. Nie wiedzieć dlaczego na 4 jest już tragedia. Ta "4" służy chyba tylko na trasę aby ją wrzucić i ... tyle. Żeby wyprzedzać trzeba zredukować do "3" inaczej na 4 biegu nie da rady bo wtedy przyspieszenie jest tragiczne! Poza tym mankamentem brak jakichkolwiek zastrzeżeń. Biegi wchodzą jak należy. Nawet panie nie mają problemu ze wstecznym który jest zaraz obok "1".
Przyczepić się można ,że ten "5" bieg jednak by się przydał...
5,0
Układ jezdny
Wedle mnie atut tego auta. Można bardzo ostro skręcić, nie trzeba kombinować przy parkowaniu/nawracaniu. W mieście sprawdza się idealnie. Na trasie trzeba pilnować kierownicy ,żeby za bardzo nie "wyskoczyć", auto przy dużych prędkościach trzyma się drogi ale potrafi też się przechylić. Jednym słowem dość czułe ale bez przesady. Niestety na trasach autem wibruje, odczuwalne dopiero po wyjściu z polówki
Hamulce dobre, nie ma co narzekać. Problem pojawia się na mokrej nawierzchni auto pcha do przodu i trzeba samemu "robić ABS" :)
Komfort
5,0
Widoczność
Nic dodać nic ująć. Jedno z aut, które sobie za to chwaliłem. Przód; przód-boki; boki; boki-tył idealnie. Tylko sam tył już tak na 4+ ale po miesiącu jazdy idzie wyczuć autko i będzie można wstawić 5 :)
5,0
Ergonomia
Dziwne wrażenie ale wszystko jest pod ręką! Regulacja nawiewu ... ręka sama idzie gdzie trzeba i trafia. Nadgarstek wystarczy położyć na drążku skrzyni biegów i można bezproblemowo sterować radiem bez patrzenia. Masa miejsca i półek świetnie wkomponowanych we wnętrze. Nie trzeszczy nie piszczy, wręcz doskonałe.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Zimą trzeba troszkę chuchać, jednak po przejechaniu kilometra na trasie jest już ciepło ... za ciepło. Parzy po prawej nodze a lewa troszkę zimnawa :) W ręce zimno. Niestety nawiew ciepła daje po szybie, nie po kratce ...W tym aucie tak jest ,że dopiero z czasem temperatura się wyrównuje. Niezbyt równomiernie to rozwiązali. Za to z tyłu pasażerowie na zimno nie narzekają.
Niestety auto w zimie nie utrzymuje temperatury, trzeba stale mieć ustawione ogrzewanie na minimum 1.
Na 3 biegu wyje ale za to jak grzeje! Wytrzymać nie idzie!
Latem jest tak sobie, kratki pozwalają na sporą cyrkulację powietrza. Jednak bez uchylonych okien pot leje się po ciele.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z przodu jest świetnie, brak jakichkolwiek wad, zarówno dla osób chudych i "puszystych".
Tył pomieści trzech chudzielców lub dwóch przy kości. Narzekać nie można, wygodnie się siedzi! Bagażnik jest mały, trzeba opuszczać tylne siedzenia i spokojnie wejdzie tam rower, lodówka itp.
4,0
Wyciszenie
Silnik słychać przy ostrym gazowaniu. Raczej bym się nie przyczepił.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Zużycie podałem dla LPG!!!
Jak dla mnie jest dobrze ale nie rewelacyjnie.
Części tanie i dostępne. Do tego można samemu sobie naprawić ( o ile w ogóle będzie coś do naprawy?!) bo nie ma tam zbyt wiele komplikacji. Jeżeli ktoś nie ma smykałki do napraw to byle mechanik z młotkiem, przecinakiem w ręce i 2 promilami alkoholu we krwi naprawi to auto raz dwa!
5,0
Stosunek jakość/cena
Na końcu jest pytanie "Czy kupiłbyś ten model jeszcze raz ?" Gdybym dysponował identycznym budżetem i stał przed zakupem samochodu w tym przedziale cenowym to odpowiedź brzmiałby: 3XTAK!!! Mimo ,że już nim nie jeżdżę to nadal je posiadam i idę sobie czasami do niego posiedzieć :) Trzymamy je jako zastępcze(kto by pomyślał!) gdyby komuś zepsuło się obecne auto w rodzinie to Polówka stoi i czeka, wystarczy wsiąść, przekręcić kluczyk i jeeeeechać gdzie tylko wyobraźnia poniesie :)
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Elektryka po tylu latach zaśniedziała. Drobne naprawy w postaci przeczyszczenia raz do roku. Kosz napraw w cenie kilograma pyrek.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Dbam o auto. Nie pamiętam aby coś było do naprawy ...
LPG
- zużycie paliwa dla silnika 1.0 45KM 33kW
[l/100km]