Dotychczas VW postrzegałem jako coś lepszego od Skody ale się niestety mocno zawiodłem. Po dwóch generacjach Octavii postanowiłem kupić Passata. To był błąd, rozwiązania i jakość VW pozostała w latach 90-tych, a teraz to tylko legenda. Co to za samochód za 140 tys. do którego trzeba dolewać olej 1,5l/10tys. km a w serwisie mówią, że dopuszczalna norma jest nawet do 4l! Fotel jest z tak beznadziejnej gąbki, że zaczął się sypać po 60 tys. km a tylne boczki wydają dzwięki od ok. 80 tys. km. Owszem auto duże i wygodne dla rodziny, silnik 150 km z DSG wystarczający i jadąc solo można sprawnie wyprzedzać - i na tym się kończą sentymenty do Passata, księgowy w tym samochodzie siedział na codzień i kombinował jak wyrwać jeszcze jedno euro. Cyfrowe zegary oraz funkcje internetowe zachwalane przez VW nie przydatne i nie używane.
Wrażenia
4,0
Silnik
W jeździe solo dynamiczny i zrywny, w trybie S skrzyni daje frajdę. Zapakowane auto z rodzinką na wakacje nie jest mułem autostradowym ale znacznie traci na dynamice i trzeba dać mu chwilkę.
POWAŻNA WADA - NADMIERNE ZUŻYWANIE OLEJU
5,0
Skrzynia biegów
DSG - dlaczego inne firmy nie kupią tej skrzyni od VW - super.
3,0
Układ jezdny
Trochę mało precyzyjny, ma tendencje do pływania .
5,0
Karoseria
Ciężko mi się wypowiedzieć po 2 latach. Auto stoi na dworze ale to za mało żeby wypowiadać się na temat korozji.
Komfort
5,0
Widoczność
5,0
Ergonomia
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
3,0
Wyciszenie
Spodziewałem się czegoś więcej po passacie.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Jak najszybciej trzeba uciekać z ASO.
2,0
Stosunek jakość/cena
Jak wcześniej pisałem w aucie za 140 tys. pln netto nie powinien sypać się fotel, a silnik pożerać tyle oleju.
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 TDI BlueMotion Technology 150KM 110kW
[l/100km]