Ocena kierowcy - Volkswagen Passat B8 Variant

Witam serdecznie. Volkswagen Passat...kupiłem chyba na przekór opinii i z ciekawości. Z zewnątrz typowy Volkswagen nie narzuca się stylem ale jest poprawny. Żeby wyglądał ładnie trzeba mu dobrać odpowiednie dodatki, duże i ładne felgi i wtedy jest ok. Ogólnie po przejechaniu ponad 60 tysięcy nie ma do czego się przyczepić, auto jest bardzo poprawne ale z całą pewnością w poszczególnych kategoriach nie najlepsze w klasie. Ma pewne mankamenty jak problemy ze skrzypiącym zawieszeniem podczas wolnej jazdy po nierównej nawierzchni lecz jak będziemy smarować te piszczące gumy co pół roku to problem zazwyczaj znika.

Silnik 1.8 tsi naprawdę jest wystarczający. Jezeli potrzeba dynamika jest naprawdę dobra. Przy tym silnik jest bardzo kulturalny. Przy spokojnej jeździe praktycznie niesłyszalny, dopiero przy mocnym przyspieszaniu słychać jego pracę ale jest przyjemna. Przy tym wszystkim potrafi być oszczędny. Jeżdżąc ecodrivingiem spalanie średnie w mieście u mnie wynosi 8 litrów. Uważam że to bardzo poprawny wynik. Na tą chwilę po ponad 60 tyś bezawaryjnie

Skrzynia biegów jest szybka, zmienia biegi niemal niezauważalnie i dobrze reaguje na kickdown. Moim zdaniem Przy zbyt niskich obrotach zmienia biegi Przy spokojnej jeździe, lecz charakterystyka zmienia się w zależności od tym jak operujemy pedałem gazu. Jest bardzo dobrze.

Do układu jezdnego podłączę zawieszenie. I tutaj według mnie największe rozczarowanie. Niby wszystko jest ok z układem jezdnym ale prawie 20 lat jeździłem fordami i niestety mimo lekkości z jaką prowadzi się passata i w sumie ogromną przyjemnością ( lekkość prowadzenia lepsza niż w fordzie) w sytuacjach kiedy próbowałem go na rondach przy większej prędkości zachowywał się dziwnie...szybciej niż ford, passata układ jezdny tracił swoje możliwości i wychodził z tego jakimś uślizgiem. Zawieszenie natomiast mnie rozczarowało. Komfort resorowania ogólnie nie najgorszy chociaż raczej charakterystyka jest twarda. Ford o klasę lepiej wybiera nierówności zwłaszcza mondeo najnowsze w wersji vignale. Pozz tym zadziwiające stuki czasami dochodzą z zawieszenia zwłaszcza przedniego. Znanym.pronlemem grupy Volkswagena jest skrzypiące zawieszenie . Pomaga smarowanie elementów gumowych ale to tylko na jakiś czas i później trzeba znowu smarować. Wymiana podzespołów na nowe nic tu nie zmienia w dłuższej perspektywie. Jestem zawiedziony.

Wszystko jest poprawnie, ładnie spasowane nic nie odstaje nie skrzypi. Jest ok.

Bryła pojazdu powoduje że ogólna widoczność jest bardzo poprawna, lecz z jedną uwagą, kiedy chcemy spojrzeć jako kierowca w prawą stronę czy nie jedzie żaden pojazd to bardzo skutecznie zasłania nam cały obraz środkowy słupek w teamie z wysuniętym zagłówkiem fotela pasażera przedniego. Trzeba naprawdę uważać. Poza tym wszystkie systemy kamer i czujników robią robotę i parkowanie jest po prostu przyjemnością. Ogromny plus za kamerę cofania , ktora jest schowana pod emblematem vw na tylnej klapie. Jest zawsze czysta i wszystko bez względu na warunki perfekcyjnie widać. Super pomysł.

Tutaj passat zawsze wiódł prym. Wszystko przemyślane, pod ręką. Dobrze , ze ogrzewanie lusterek jest osobno a nie sprzężone z ogrzewaniem tylnej szyby jak w fordzie..bardzo ładnie działa ogrzewanie przedniej szyby. Obsługa multimediów łatwa i przyjemna. Wszystko w fajnej jakości. Jest bardzo dobrze.

Wentylacja działa skutecznie, samochód szybko nagrzewa i chłodzi. Fajnie, że jest trzystrefowa klimatyzacja i koniecznie patrzeć czy jest ogrzewanie przedniej szyby...to jest podstawa.

Jak na taką długość auta to miejsca jest w kabinie dużo. Każdy znajdzie dla siebie na każdym miejscu wygodną pozycję. Fotele ergo komfort są warte uwagi ponieważ są dobrze wyprofilowane i z dużą możliwością regulacji. Natomiast samochód wewnątrz jest sporo węższy od mondeo a o bagażniku nie chcę wogóle mówić. On jest wystarczający oczywiście lecz liczbami VW tak manipuluje jak nikt. Podają grubo ponad 600 litrów bagażnika w kombi...jak doliczymy wszystko co pod podłogą może i tak. Tylko pytam jak to ma się do realnych możliwości transportowych auta? Ano nijak. Moja rodzina ma przyjemność równocześnie użytkować mondeo mk4 liftback i mondeo w kombi najnowszej generacji. I tam podają wartości 540-550 litrów bagażnika i to jest przepaść. Wózek do obu mondeo w dwóch elementach po prostu jest wrzucany do auta i na szerokość i długość nie mówiąc już o głębokości po prostu on tam wpada...zróbcie tak w passacie he he. Żona się frustruje jak ma ten sam wózek schować do prawie 100 litrów większego bagażnika passata. Nawet na szerokość ledwo wchodzi. Pytam gdzie są te litry???

Wyciszenie na bardzo dobrym poziomie zwłaszcza silnika benzynowego, nie wiem czy z dieslem jest również tak dobrze. Jeden minus za to stukające zawieszenie. Nie przystoi Volkswagenowi.

Samochód jest bezproblemowy na tą chwilę, nie spala dużo paliwa mam pakiet serwisowy także koszty użytkowania są niskie.

Samochód nie należy do tanich, a jak się okazuje nie wszystko jak zawieszenie na przykład jest dopracowane w tym aucie. Mimo wszystko jest to jedno zlepszych aut tej klasy na rynku.

Nic się nie dzieje tymczasem poza skrzypiacym zawieszeniem, z którym jeżdżę sobie co jakiś czas do serwisu.

Żadnych poważnych usterek nie było w tym aucie. Przynajmniej na razie i oby tak zostało.