Ocena kierowcy - Volkswagen Passat B8 Variant Facelifting

Rozczarowanie. Auto głośne podczas jazdy z prędkością powyżej 100km/h i to zarówno od opływu powietrza w górnej części nadwozia jak i od silnika - początkowo miałem ciągłe wrażenie niedomkniętych okien. Skrzynia DSG działa z tak ogromnym opóźnieniem, że jest to wręcz niebezpieczne - tylko jazda w trybie S pozwala na względną dynamikę. Przełączanie z biegu wstecznego na Drive trwa wieki: 3-4 sekundy - przy pierwszych tego typu manewrach o mały włos się nie rozwaliłem. Choć mam nadwozie kombi, to przestrzeń bagażnika jest umiarkowana, a co gorsza dach schodzi dość nisko w tylnej części, co ogranicza możliwość załadowania wyższych przedmiotów (zakupiony fotel, choć wydawał się niewielki, musiał czekać na inny transport). Do użytku prywatnego zdecydowanie nie kupiłbym, całe szczęście jeżdżę w firmie. Dziesięć lat temu jeździłem B6 w benzynie 1.8T i to był zupełnie innej jakości pojazd... ech "nevrátí se to" :)

Za mały do ciężaru i gabarytu auta. Bardzo głośny, o mało przyjemnym dźwięku.

Pracuje niebezpiecznie wolno. Tylko tryb S daje minimum dynamiki.

Prowadzenie przyzwoite, choć lubię nie co twardsze zawieszenie, szczególnie tył.

Estetyczne nadwozie, może się podobać.

Jak na kombi zadowalająca

Ogólnie dobra, większość przycisków i urządzeń odnajduje się intuicyjnie. Wadliwy tzn. mało czuły jest system zarządzania gestami.

OK

Przestrzeń na plus. Fotele wygodne - warto docenić wysuwane siedzisko podpierające uda.

FATALNE!!!

Niskie spalanie na osłodę - średnia z 10tyś - 7.5 l

Szału nie ma...

Tylko sterowanie gestami można uznać za wadę - po za tym brak drobnych uciążliwości

Skrzynia!!! Już po wizycie serwisowej - efekt: błędów komputer nie wykazał, a to znaczy że "wszystko jest w porządku"! :)