Ocena kierowcy - Volkswagen Passat B8 Limousine

Jak na grupę VAG zaskoczył mnie niezłym komfortem. Został wybrany ze względu na wielkość, bo rodzina się powiększa i tu się sprawdza. Wygląd nie powala, ale nie po to kupuje się VAGi, a w konfrontacji z konkurencją - talisman 1.6 160km ma większe spalanie i mniejszy zasięg, nowe mondeo w ogóle mi nie pasuje, skodę miał bym drożej.

150km nie powala, ale do codziennej jazdy wystarczy. 340 Nm daje sobie radę z tą masą, nawet z obciążeniem.

skrzynia 6-biegowa ma dobre przełożenia, szczególnie szósty bieg mi się podoba bo ma bardzo dużą rozpiętość więc przy trasach nie trzeba często redukować.

Jak na przedni napęd nie czepiam się. Mistrzem nie jest, ale też nie chce nas wpakować w barierki jak tylko trochę szybciej wejdżdżam w zjazd z AOW.

Nie mam kamer, ale czujniki z wizualizacją na monitorze centralnym i lusterka w parkowaniu w zupełności mi wystarczą. Momentami w mieście przeszkadza mi lewy słupek A, ale gdzieś musi być więc po prostu trzeba się rozglądać, ewentualnie trochę wychylić. Mam podstawowe LEDy z przodu i muszę powiedzieć, że nawet w porównaniu z autami klasy premium w niczym ten element nie odstaje(nie są skrętne, bo moja wersja nie ma ale w ogóle są dostępne)

Podobają mi się duże kieszenie w drzwiach, regulowany podłokietnik. Słyszałem, że niektórym przeszkadza "cienka" kierownica, ale ja nie mam z nią problemu. Sterowanie z kierownicy i zestaw bluetooth z odważaniem muzyki z tel. to rzeczy z których dużo korzystam.

tu się nie będę rozpisywał - dobrze

dlatego był wybrany

tu mnie zaskoczył ten samochód naj bardziej, bo po wcześniejszych doświadczeniach z dieslami różnych marek i z samym VW spodziewałem się większego hałasu, a tu tym czasem nawet po długiej podróży nie jestem zmęczony jazdą(dalej mówimy o aucie za 124 000 zł, więc nie porównuję go z BMW 740i, czy innymi autami z wyższych przedziałów cenowych.

auto kasuje licznik średniego spalania długodystansowego co 8 000km i pierwszy wynik według komputera to 6,3l/100km co przy dystrybutorze przekłada się na realne 6,5l. Zdecydowana większość kilometrów ok 85% to drogi dwupasmowe, głównie S8 i najczęściej tempomat ustawiony na ok 160 km/h. 13% to miasto i 2% krajówki. Przy jeździe po drogach krajowych auto jest w stanie zejść do okolic 5l/100km bez przesadnego ecodrivingu (4,8l/100 przy dystansie 160km 3 osoby + pół bagażnika bagażu). Wyjazd na majówkę do Budapesztu i 1092 km pokonane w 4 osoby dorosłe + bagaże 5,4l/100km i średnią prędkością 84km/h. Przy mocnym traktowaniu komputer potrafi pokazać wyniki 9,5-10 litrów na setkę, ale jak tylko wjeżdżam do miasta to spada i tak aktualne średnie wynosi 7,6, ale to z 250 km z czego ok połowa przejechana z prędkością ok 200km/h oczywiście na autobahne.

Auto mam w wynajmie i z pośród aut w których mogłem wybierać uważam, że dokonałem najlepszego wyboru. Ale jeśli miałbym zapłacić jednorazowo kwotę wg. konfiguratora , to jeszcze bym się pozastanawiał

Ato jest nowe, 9500km przebiegu i jeszcze nie miałem w nim żadnej usterki, ale ze względu na popularność potrafi przysporzyć kłopotów - w drugim miesiącu użytkowania zastałem auto bez wkładów lusterek (P+L+ ok 900 zł, bądź z ubezpieczenia)

brak