Ocena kierowcy - Volkswagen Passat B8 Limousine

Komfortowe, dopracowane i solidnie wykonane auto z małym apetytem na paliwo biorąc pod uwagę dynamiczność i gabaryty. Auto kupiłem w najwyższej wersji wyposażenia i była to dobra decyzja zważywszy na liczne systemy poprawiające komfort jazdy i poczucie bezpieczeństwa a na szczególną uwagę zasługuje aktywny tempomat, który sam przyspiesza i hamuje, rewelacyjny i w mieście i na autostradzie oraz warte dokupienia top ledy dzięki którym jazda w nocy to zupełnie inna bajka ( moje poprzednie auto miało ksenony) Następnym wyborem będzie więc prawdopodobnie passat.

Bez zastrzeżeń. Mały apetyt na paliwo ale dynamiczny. Komfort bezpiecznego wyprzedzania przy każdej prędkości. Nie ,,bierze "oleju. Idealnie dopasowany do tego auta. Większa pojemność jest moim zdaniem niepotrzebna chociaż dwie końcówki wydechu wyglądają dobrze. Ogólnie większość pasażerów którzy mają inne auta pozytywnie zaskoczona po przejażdżce.

Bez zastrzeżeń. Dopracowana,. Nie szarpie. Bardzo szybka reakcja na pedał gazu i równie szybka redukcja biegów co przekłada się na bardzo dobre spalanie. Staram się jednak nie wciskać do podłogi pedału gazu zbyt często. Generalnie styl jazdy można sobie dopasować. Ja jeżdżę na ,,komforcie ". Jest najbardziej optymalny.

Dosyć sztywny ale zarazem komfortowy. Pewność prowadzenia.

Wiedziałem że go kupię w momencie debiutu na targach motoryzacyjnych w Poznaniu . Po prostu podoba mi się. Dobrze nakreślona sylwetka i ładna linia dachu. Auto z zewnątrz nie wygląda na tak obszerne jak jest w rzeczywistości w środku. Lakier wygląda dobrze ale jeżdżę tylko na myjkę ręczną. Wiadomo jakie teraz kładą Eko lakiery.

Bardzo dobra . Cienkie słupki z przodu. Do tyłu trochę gorzej ale bardzo dobre czujniki z wizualizacją robią robotę. Dobra widoczność w lusterkach. System powiadamiania o autach na sąsiednim pasie w przypadku chęci zmiany pasa też robi robotę.

Idealnie. Wszystko na swoim miejscu z intuicyjną obsługą. Zresztą w vw i audi ergonomia to wizytówka tej firmy. Spasowanie wszystkiego też.

Brak uwag. Zimą grzeje latem chłodzi,nawet za bardzo. Szyby nie parują. Rewelacja.

Dużo miejsca i przodu i z tyłu chociaż piąta osoba posadowiona pośrodku tylnej kanapy z racji szerokiego tunelu posiedzi ,,szeroko" i raczej powinna być mniejszych gabarytów.

Miałem wcześniej a6 z 2005 roku i było ciszej jak się chciało poszaleć na autostradzie i mimo że audi a6 pozycjonuje się wyżej to jednak auto było 12 lat starsze i w tej kwestii vw nie odrobił do końca lekcji chociaż do 130 km/h jest dobrze.

Filtry, olej, klima i można jeździć dalej chociaż serwis jak się nie wykupi wcześniej przeglądów tani nie jest. Wymyślają pierdoły a przecież nie każdy passat jest na firmę. Jadę na umówiony przegląd który się wyświetla w aucie, robią go po czym oznajmiają że olej wymienią mi za dwa miesiące bo tak wskazuje komputer. Zwykłe naciaganie. Gdybym znowu kupował nowe auto wykupiłbym jednak pakiet przeglądów. Wychodzi taniej.

Moim zdaniem idealny. Chociaż nowy jest generalnie drogi to porównując passata z innymi markami cena jest uczciwa. Z racji tego że poprzednio użytkowalem audi moim naturalnym wyborem było audi ale dysponując okresloną sumą miałem do wyboru audi a4 w wersji golas lub passata z wszystkim i muszę powiedzieć z perspektywy czasu że był to dobry wybór. Rewelacyjne top ledy z przodu które same wycinają wiązkę światła tak że można na okrągło jeździć na ,,długich ", aktywny tempomat który sam przyspiesza i hamuje idealny do jazdy także w mieście ,rewelacyjne spalanie rekord 5,6 l jazda na tempomacie na drodze krajowej, i ogólnie jakość wykonania i pakowność pod warunkiem że się nie zabiera na wakacje skutera wodnego. Ja jestem zwolennikiem długich objazdówek po Europie i to auto sprawdziło się u mnie w 100%. Dlatego z czystym sumieniem polecam passata każdemu kto szuka komfortowego i bezpiecznego auta. Opinie że to auto dla niemieckiego emeryta czy wieśwagen traktuję z pobłażaniem, piszą je ludzie którzy jeżdżą autami zespawanymi z czterech innych aut lub których nie stać po prostu na auto tej klasy. Nie jestem emerytem i nie oderwali mnie od pługa. Jak nie wygram w totka to naturalnym wyborem następnego auta będzie właśnie passat

Przycisk do opuszczania kanap który znajduje się w bagażniku czasami wyskoczy z uchwytu. Taki pierdół.

Nic się nie zdarzyło. I oby tak dalej.