Ocena kierowcy - Volkswagen Passat B6 Variant

no more, 10 lat temu

Silnik 2.0 TDI-CR DPF 140KM 103kW

Rok produkcji 2006

Przebieg: 226 tys. km

Okres użytkowania: 4 lata

Volkswagen Passat B6 Variant 2.0 TDI-CR DPF 140KM 103kW 2008-2010 - Oceń swoje auto

1,46

65% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : nic mnie nie zaskoczyło pozytywnie

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Silnik : wtryski

Silnik : pompa oleju

Układ elektryczny : wszystko co świeci na czerwono

1,0

Całokształt

Co można napisać o samochodzie, którym człowiek boi się wyjechać z garażu, by nie skończyć na lawecie wiozącej parcha do warsztatu. Najbardziej awaryjny samochód jaki w życiu miałem. No more

Wrażenia

1,0

Silnik

Vokswagen zakpił sobie z klientów i wcisnął im mega bubel. Ciężko nawet zliczyć wszystkie awarie jakie to badziewie miało.

1,0

Skrzynia biegów

Obsługa DSG jest bardzo kosztowna a i tak nie gwarantuje sprawności działania. Koszt wymiany oleju to ponad 1000zł i trzeba to powtarzać co 60.000zł

1,0

Układ jezdny

Zawieszenie jest tak schrzanione, że wybija opony już po pierwszym sezonie. Nie ma się co nastawiać na zakup nowych opon, bo po roku będą się nadawać na śmietnik

Komfort

3,0

Widoczność

Auto z pozoru duże, okazuje się ciasne w środku dzięki wąskim fotelom, które projektowano chyba dla Chińczyków

3,0

Ergonomia

Niby wszystko jest pod ręką, ale co z tego skoro połowa rzeczy nie działa

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Nie powala jakimiś mega osiągami

1,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Jak na taką kobyłę, to można oczekiwać znacznie więcej aniżeli volkswagen zaoferował

1,0

Wyciszenie

Silnik dudni jak stara Beczka i nie ma siły by wygłuszyć takie stęki jęki

Ekonomiczność

1,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Jeśli wydasz 10,000 rocznie na naprawy, to możesz mówić żeś szczęściarz. I niestety te wydatki nie są zawinione przez kierowcę lecz pułapki o których vw nie informuje i czeka aż samochód padnie na trasie by wystawić ci słony rachunek za remont generalny

1,0

Stosunek jakość/cena

dno jakiego vw nie oglądał w latach 90-tych. to już nie ta marka co kiedyś

Niezawodność

1,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

jak już pisałem - najbardziej awaryjne auto jakie posiadałem

1,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

samochód rdzewieje niczym stary Poldek, silnik dzięki patentowi z pompą oleju na 100% ulegnie zatarciu, wtryski Siemensa jakością nie dorównują tym stosowanym w chińskich wynalazkach i tak dalej aż do wyczerpania pozycji znajdujących się na liście