Co mnie podkusiło że kupiłem tego złoma? Wcześniej jeździłem według wielu uznawanym za tandetny samochód marki KIA. Ale miałem święty spokój. Silniki zaadoptowane od Mazdy. Tanie ale solidnie złożone wnętrze. Przebieg jaki zrobiłem w tym autku i to na LPG to 250tyś i dopiero wtedy wymieniłem komplet amorów...a tak tylko lałem w bak i jeździłem. To super auto dało mi za to wiele niezapomnianych wspomnień - oczywiście chciałbym je wymazać z pamięci jak najszybciej. Przy 50tysiacach km rozpadła sie turbina. Po wymianie i dalszej jeździe przy kolejnym przebiegu czyli 80 tys km padły wtryskiwacze i strzelił blok silnika. Silnik na prędce skołowany przez znajomego mechanika wymieniłem i jak najszybciej sprzedałem by móc o nim zapomnieć. Teraz szukam auta...oczywiście nigdy już nie bedzie to auto z tego koncernu. Żadne Audi, VW czy inne badziewie.
Wrażenia
1,0
Silnik
1,0
Skrzynia biegów
3,0
Układ jezdny
Komfort
3,0
Widoczność
3,0
Ergonomia
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
3,0
Wyciszenie
Ekonomiczność
1,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
1,0
Stosunek jakość/cena
Niezawodność
1,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
1,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
GRUZ
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 TDI 140KM 103kW
[l/100km]