Ocena kierowcy - Volkswagen Passat B6 Sedan

Ładne auto, z fajnym wnętrzem i zawieszeniem jednak podstawą każdego auta jest jego serce czyli silnik a tutaj na całej lini PORAŻKA! 2.0 TDI najgorsze badziewie!

jak kupowałem to auto myślałem, że ten silnik to równie trwały tdi-k co poprzednie w doskonalszej cichszej mocniejszej i ekonomiczniejszej wersji... NIESTETY... Silnik ten od wyjazdu z salonu żłopał olej jak oszalały! Silniki nadające się do remontu tyle oleju nie spalają nawet! w serwisie mówili że z czasem to minie, bzdura! Olej jest drogi, litr na 1000km trzeba dolać co czyni eksploatacje dużo droższą! Poza tym silnik ten na pompowtryskach jest głosniejszy od tego 1.9 TDI 130KM. Jak nie wciśniesz gazu do połowy przy startowaniu z miejsca i jeszcze nie podtrzymasz sprzęgłem to nie ruszusz z miejsca bo auto zgaśnie! Ma mega dużą turbodziurę co jest denerwujące a w skrajnych przypadkach niebiezpieczne! VW zraził do siebie tym silnikiem wielu klientów teraz musi się starać aby odbudować sobie reputację. Ja sprzedałem passata po przebiegu 75tys km gdyż miałem świadomość że awarie z pękniętą głowicą, zerwaniem łańcucha napędu pompy oleju, turbiny itp są w przyszłosci nieuniknione a na prawdę szkoda mi było kasy ładować w to auto, kupiłem BMW 5 E60 235KM 3.0d i jestem mega zadowolony!

Skrzynia biegów manualna na duży PLUS, precyzyjna fajnie pracująca.

Zawieszenie trwałe i dobrze trzymające się drogi.

Nie było źle, przedni i tylny zwis nie są aż tak duże aby sprawiały trudności w manewrowaniu, widocznośc dobra.

Jak to w niemcu, wszystko pod ręką, logicznie obsługa intuicyjna. Denerwuje tylko elektroniczny hamulec ręczny, jest niewygodny oraz awaryjny!

CLIMATRONIC SUPER!

Jak na klasę auta bardzo dużo miejsca wewnątrz, dużo przydatnych schowków, np. na 2 litową butelkę w drzwiach przednich.

Z tym silnikiem bardzo kiepsko, nie przyjemny klekot.

Poza tym, ze trzeba było doliczać koszt oleju bo silnik go pił jak szalony to całkiem przyzwoicie mozna było zejść nawet do 4l na 100km.

Za drogi jak na to co oferował... Lepiej kupić używane auto z przebiegiem nawet ponad 150tys km ale sprawdzone z silnikiem który nie ma słabych punktów! Bo 2.0 tdi ma same słabe punkty!

Byłoby to fajne autko gdyby było dobrze wykonane szczególnie chodzi mi o silnik a tak to niestety koledzy z VW poszli na łatwiznę i zrazili do siebie miliony klientów dzięki temu nieszczęsnemu 2,0 tdi, teraz apel do inżynierów VW bierzcie się do roboty i działajcie tak żeby VW były jakościowo tak DOBRE jak kiedys były GOLFY Dwójki! Wtedy może kiedys wróce do VW!

Byłoby to fajne autko gdyby było dobrze wykonane szczególnie chodzi mi o silnik a tak to niestety koledzy z VW poszli na łatwiznę i zrazili do siebie miliony klientów dzięki temu nieszczęsnemu 2,0 tdi, teraz apel do inżynierów VW bierzcie się do roboty i działajcie tak żeby VW były jakościowo tak DOBRE jak kiedys były GOLFY Dwójki! Wtedy może kiedys wróce do VW!