Inne
: Dużo miejsca i... w sumie to nie wiem co. jest (a może był) duzo lepszy od punto sportinga ale jestem na niego tak wsciekly ze nie moge go chwalic.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Zawieszenie
: wahacze, wahacze, wahacze...
Karoseria
Silnik
3,0
Całokształt
Pomimo tego ze jestem maksymalnie zly na mojego passata nie przekreslam go całkowicie. Dostaje ode mnie słabą tróję.
Wrażenia
4,0
Silnik
diesel jak to diesel. Napewno nie jest bardzo źle. Cicho tez nie jest. Ocena między 3-4. Jeżeli chodzi o awaryjnosc silnika to jest naprawde bezawaryjny!
5,0
Skrzynia biegów
Biegi świetnie wchodzą pomimo przebiegu. Ba, mogę śmiało powiedziec ze skrzynia jest wzorowa jak dla mnie.
5,0
Układ jezdny
Świetnie się prowadzi. Wielowahaczowe zawieszenie robi swoje. Maksymalnie komfortowo. Niestety wahacze drogie, zbyt drogie... W ciągu dwóch lat szykuje się druga wymiana. Koszt około 1000zł.
Komfort
5,0
Widoczność
Bez zastrzeżeń.
5,0
Ergonomia
Ok.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Tak jak oceniłem: dobrze. Albo przecietnie? Nie, niech będzie dobrze.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Dużo miejsca pomimo mojego wzrostu (190 cm). Z tyłu luzik.
3,0
Wyciszenie
Zdecydowanie przecietnie zarówno z zewnątrz jak i wewnątrz.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Po mieście 7 litrów przy jeździe takiej jak moja. Raz szybciej raz normalnie. Na trasie mam wrażenie, że dojade wszędzie za parę groszy... :)
3,0
Stosunek jakość/cena
Jedno wielkie nieporozumienie. Kupiłem za 20 000 zł. Włożyłem około 5 000 zł a i tak daleko mu do ideału. Teraz chce sprzedac za 11 000 zł po dwóch latach jazdy. Dzisiał w złosci powiedziałem do narzeczonej ze go podpale. Urwał się przedni dolny wahacz.
Niezawodność
1,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
W pierwszym roku uzytkowania był idealny (za wyjatkiem wahaczy 1000zł..) Przez ostatni rok włożyłem w niego jakieś 5000zł. Przez gardło mi nie przejdzie pozytywna opinia na temat mojego okazu.
2,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Wahacze, maglownica, potencjonometr pedału gazu itd.... Szkoda sie rozpisywac. Powiem tak: strasznie załuje ze kupiłem tak stary i podobno niezawodny samochód. Miałem min. fiata, peugeota ale mój passat to kompletne dno.