Ocena kierowcy - Volkswagen Passat B5 Sedan

Bartekk, 15 lat temu

Silnik 1.9 TDI 110KM 81kW

Rok produkcji 1999

Przebieg: 236 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Volkswagen Passat B5 Sedan 1.9 TDI 110KM 81kW 1996-2000 - Oceń swoje auto

2,46

42% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Przeniesienie napędu : silnik 1.9 td\"I\" - czyli 110km jesto to naprawdę godna pochwały jednostka, szkoda tylko, że cały osprzęt związany z tym pojazdem nie jest na takim poziomie!

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Silnik : Strzeliła chłodnica w najmniej oczekiwanym monencie

Zawieszenie : Tylna belka do wymiany! Przednie zawieszenie skrzypi jak w NYSCE!

Karoseria : Rdza na drzwiach! W tych autach w tym wieku jeszcze tego nie powinno być!

2,0

Całokształt

Nie polecam tego modelu - doskonała alternatywa to peugeot 406, który jest o niebo lepiej wykonany, spasowany i wyciszony!

Wrażenia

3,0

Silnik

Zapala, chodzi w miarę równo

3,0

Skrzynia biegów

Trochę rozklekotana, ale biegi wchodzą

4,0

Układ jezdny

W miarę dobrze trzyma się dorgi, sprawia wrażenie ciężkiego przez co trzmającego się dorgi

Komfort

3,0

Widoczność

Najgorzej jest przy cofaniu - wielki kufer z tyłu

3,0

Ergonomia

Topornie, ale ergonomicznie

1,0

Wentylacja i ogrzewanie

nie wiało ciepłym a zimnym, lub ledwo letnim! słabe wiatraki, słaby nawiew

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Tutaj było nie tak źle - przeciętnie jak w samochodzie tej klasy

3,0

Wyciszenie

Jako że to diesel, było słychać silnik, - no i te przednie zawieszenie JAK W NYSCE!

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

SPalanie oscylowało w mieście około 6,5l/100

1,0

Stosunek jakość/cena

Za cenę jakie chodzą te samochody - to jest żenada, za pieniądze ciężko zarobione wydaje się je na taki szmelc. W tej cenie a nawet mniej! kupiłem samochód Peugeot 406 2.0 HDI z 2000r. do którego nie dodałem ani złotówki, jezdzi, nie psuje się i to jest dopiero kochane wdzięczne autko!

Niezawodność

2,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Ogólnie wszystko się rozpadało, czas go nie oszczędził!

1,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Tutaj jest naprawdę źle, któregoś dnia idąc do garażu zauważyłem wielka kałużę pod samochodzem, okazało się, że chłodnica padła i puściła wodę - efekt - spóźnienie do pracy i inne kłopoty z tym związane! Najgorsze wspomnienie jakie może tylko być związane z samochodem, ponadto słabe ogrzewanie!