Kupiłem bo nie mogłem nic znaleźć- i to był największy błąd. Chce ten okres wymazać ze swojego życia. Nigdy więcej. Samochód nudny jak flaki z olejem. Pali olej jak smok. Auto kupiłem od teścia kolegi. Moduły komfortu to jakaś porażka. Żaróweczka do podświetlenia nawiewu kosztuje 40 zł.
Wrażenia
1,0
Silnik
1 Litr oleju na 1000 km to norma w tych autach. Najlepiej jeździć z bańką 5 litrową. Ogólnie silnik to kupa. Dynamiki całkowity brak. Wyprzedzała mnie żona bez problemu w swojej Toyocie Corolli 1.3 z 97 roku. Passat to padaczka jakich mało.
1,0
Skrzynia biegów
Jest i tyle. Biegi jakoś wchodzą.
1,0
Układ jezdny
Zawieszenie w tym aucie to legenda. Psuje się w każdej możliwej chwilo.
1,0
Karoseria
Passat - nic więcej nie dodam.
Komfort
3,0
Widoczność
4,0
Ergonomia
Tutaj jest ok.
2,0
Wentylacja i ogrzewanie
Jest. Ale co z tego - w dużym fiacie też jest i działa.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Miejsca w miarę
2,0
Wyciszenie
Ekonomiczność
1,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Ilości oleju, które pochłania ten samochód nie da się policzyć. Najlepiej zrobić mieszankę jak w Trabancie. Kicha.
1,0
Stosunek jakość/cena
Nie opłaca się. Za te pieniądze można kupić coś lepszego.