Nie ma się do czego przyczepić. Jedyne poważne usterki to wymiana sprzęgła oraz odcięcie filtru DPF ponieważ nie było przyśpieszenia. I bez niego samochód zasuwa. Przy ok. 280 tyś km musiałem wymienić silnik ale to tylko dlatego, że poprzedni właściciel cofnął przegląd i w rzeczywistości ten samochód miał wcześniej ponad 650 tyś km. Teraz z nowym silnikiem może mieć ok 180 - 200 tyś km.
Wrażenia
5,0
Silnik
Silnik diesla 2.0 pracuje cichutko i bez żadnych poważnych awarii.
4,0
Skrzynia biegów
Po tylu latach użytkowania czasami biegi wchodzą opornie ale można się przyzwyczaić. Zero charczenia, zero usterek.
5,0
Układ jezdny
Prowadzi się przyjemnie i płynnie. Na trasie rozpędza się dość szybko i nawet tej prędkości nie czuć.
Kierownicą można kręcić jednym palcem. Jedyne to niekiedy z tymi biegami trzeba się naszarpać ale to drobiazg.
5,0
Karoseria
Dość długi i szeroki. Cała karoseria bardzo mi się podoba. Nie zaobserwowałem szczególnych ognisk korozji. Jedyna korozja to wystąpiła mi na miejscach w które zahaczył inny samochód ale te części szybko są wymieniane.
Komfort
5,0
Widoczność
Passat B5 FL w kombi jest prawie cały oszklony. Duża szyba przednia sprawia, że doskonale widzę maskę i boki samochodu a duża szyba tylna pomaga przy cofaniu oraz pokazuje wszystko co się dzieje z tyłu.
Dochodzą do tego również niezbyt małe szyby, dość spore lusterka boczne, rewelacyjne i mocne lusterko wewnętrzne - to wszystko sprawia, że możesz mieć oczy dookoła głowy.
5,0
Ergonomia
Jestem dość wysoki i myślałem, że nie będę miał gdzie schować głowę. Jednak się pomyliłem. Fotel mam maksymalnie podniesiony i maksymalnie odsunięty - mam jeszcze trochę przestrzeni między głową a dachem, nogi mają swobodę pracy, o nic nie haczę a pasażer który siedzi za mną też nie ma żadnych problemów - i to przy maksymalnie odsuniętym fotelu.
Są jeszcze podłokietniki - jeden pomiędzy kierowcą a pasażerem i drugi z tyłu który się wyciąga ze środka oparcia tylnej kanapy. Znakomicie.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Jedyne co trzeba to regularnie nabijać klimę i wymieniać filtr kabinowy. Nic więcej! W zimę grzeje, w lato chłodzi.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Szeroki samochód, każdy ma swoje miejsce do "manewrów" że się tak wyrażę. Wysoki dach co przy moim wzroście jest niezwykle ważne, ciężko jest prowadzić kiedy czuje się ucisk na środku łba. Przestrzeń bagażowa też jest ogromna. W zasadzie to kombik więc nie potrzebnie się zachwycam.
5,0
Wyciszenie
Przy płynnej jeździe w mieście tego silniczka praktycznie nie słychać. Ma się wrażenie, że to hybryda.
Na trasie przy większych prędkościach oczywiście słychać pracę silnika ale mi to nie przeszkadza c:
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Przeciętny samochód dla przeciętnego Kowalskiego (z rodziną). Poważne awarie (w moim przypadku przynajmniej) pojawiają się raz na ruski rok, a jak już jakieś awarie w ogóle się pojawią to części zamienne są tańsze od 0,7.
4,0
Stosunek jakość/cena
Te samochody w tym roczniku na internecie chodzą po 8-10 tyś złotych w bardzo dobrym stanie. Za tą cenę to co dostaniemy w tym samochodzie uznaję za przeciętne.
A jeżeli chodzi o części to jest dużo lepiej, tanie i ogólnodostępne części.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Poza częściami eksploatacyjnymi (hamulce, filtry, oleje) zaczyna szwankować mi elektronika. W takim stanie, że komputer pokładowy nie widzi czujnika otwierania drzwi po lewej stronie. Czyli jak otworzę drzwi kierowcy to samochód tego nie widzi i myśli, że są zamknięte. System zamykania drzwi od środka też mi się psuje, zamykane są tylko przednie drzwi, tylne się nie zamykają. Wydaje mi się, że to tylko w moim przypadku ponieważ jeżdżę już nim kawał czasu a jak wiadomo nic wieczne nie jest.
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Tak jak wspomniałem, miałem tylko problem z tym filtrem DPF i do wymiany sprzęgło. Nic więcej.
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 TDI 136KM 100kW
[l/100km]