Ocena kierowcy - Volkswagen Passat B5 Kombi

Posiadam to auto od 10 lat, jest ono największym nieporozumieniem jakiekolwiek posiadałem. Pod względem awarii boje wszystkie jakie do tej pory posiadałem. Dramat konstrukcyjny. Dramat ergonomiczny i komfortowy. Głośny, hałaśliwy, trzeszczący, upierdliwy...nigdy nie daje o sobie zapomnieć. Jak nie rurka to żarówka, jak nie żarówka to wahacze jak nie wahacze to pompa, jak nie pompa to zacisk hamulcowy, jak nie zacisk to znowu żarówki to znowu awaria zamka drzwi kierowcy pasażera i tylnych drzwi, to wycieraczka z tyłu, to wycieraczki z przodu. Czujnik temperatury. I wiecznie lejący się olej spod odmy, spod egr, spod... czort wie skąd jeszcze. Wytarte gumy mocujące pokrywę silnika, ciągle rozwalający sie napinacz paska wielorowkowego.......itd........ Na przestrzeni tych lat włożyłem w niego jakieś 8000 zł nie licząc wymian oleju płynów chłodzących i hamulcowego. I 99% robię wszystko sam, bo do tej ceny musiałbym dodać usługi "fachowców" Jedyny plus to nigdy nie stanął mi na drodze, zawsze dowiózł mnie na miejsce...

Silnik AVF ponoć najbardziej dynamiczny...Wycieki oleju zewsząd, klapa zaworów, odma turbina, ogólnie

Co tu pisać..dramat

Nie gnije, to wielka zaleta

Przestrzeń jest zachowana w stopniu dobry +

Hałaśliwy diesel....

Bardzo dużo części zamiennych w różnych cenach z tendencją do cen niskich.

Mnóstwo drobiazgów do robienia. Nie ma miesiąca bym coś przy nim nie zrobił. Kupiłem go jak miał 150 tyś km i od tamtej pory non stop coś.

Przez ten czas użytkowania nie wystąpiły poważne usterki typu remont silnika czy turbiny sprzęgła lub czegoś co by unieruchomiło pojazd na dłużej niż 3 dni. I chwała.