Ocena kierowcy - Volkswagen Passat B5 Kombi

Jeżdżę tym samochodem od maja 2009r.W chwili zakupu miał 240 tys.km,obecnie 252 tys.W komisie,gdzie go kupiłem,właściciel zapewniał mnie,że jest bezwypadkowy.Sprawdziłem to w stacji diagnostycznej,zmierzyłem grubość lakieru,sprawdziłem jego przebieg,mając w ręku pełną dokumentację z Niemiec i od poprzedniego właściciela.Zadzwoniłem do Niemiec,żeby potwierdzić wszystkie przeglądy i wszystko się zgadzało.I tak było.Po zakupie skontaktowałem się z poprzednim właścicielem,który potwierdził moje wątpliwości,a sprzedawał go,bo uznał,że 10 lat to wystarczający wiek,żeby sprzedać ten samochód.I co kupił?VW Passata B6.Po trzech dniach,wymieniłem rozrząd,jak to tradycyjnie w dieslu-700 pln poza ASO oczywiście i poza Warszawą,odmę,bo była pęknięta,manszety na obu przegubach.Obecnie mam do wymiany klocki hamulcowe z tyłu,zrobię to przy wymianie oleju,już niedługo.I to tyle.

Lubię klekot Diesla,więc jeśli komuś wydaje się głośny ten silnik,to trudno.Benzyniaka więcej nie kupię.Ma 90KM.Dla jednych mało,dla mnie w sam raz.Nie jestem świrem na drodze,nie katuję silnika,bo taki mam styl jazdy.Wielu z Was zaskoczę tym,że poza terenem zabudowanym nie przekraczam 100 km/h,ale nie mam ochoty płacić mandatów,ani ponownie chodzić na kurs prawa jazdy.Od samochodu oczekuję,żeby był ekonomiczny,duży w środku,miał jak największy bagażnik i się nie psuł.Olej Castrol 5W30 syntetyczny do TDi.Zużycie oleju-temat mi obcy.Po 12 tys.nie dolałem grama.Ile wlane przy poprzedniej wymianie,tyle jest.Pamiętajcie o turbinie!Silnik wyłączam po 2-3 minutach od zakończenia jazdy.W tej błahej czynności nie istnieje pośpiech.

Bardzo dobra.Wyczytałem gdzieś,że się w niej nie wymienia oleju?(manual)Muszę to sprawdzić.

Super trzyma się drogi.Jeśli chcecie nie mieć problemów z zawieszeniem,to powoli po dołach.

Pilnujcie się przy cofaniu i wyjeżdżaniu spod bloku np.lub z rzędu samochodów stojących przy ulicy!Łatwo narobić sobie i komuś kosztów.Dlatego za widoczność tylko dobrze.

Przy temperaturach \"zimowych\",jakie mamy obecnie,po całonocnym postoju \"pod chmurką\"potrzebuję przejechać ok.7 km z prędkością 60km/h i obrotach silnika 1200-1400/min,żeby osiągnąć temperaturę płynu chłodzącego 60st.C.Dopiero wtedy w aucie jest ciepło i od takiej temperatury s-ka zwiększam prędkość.Dlaczego tak jeżdżę?TURBINA!!!!!!Nie mam ochoty jej naprawiać,na własne życzenie.

Mnóstwo miejsca dla 5-cio osobowej rodziny,nikt z nas nie narzeka na brak miejsca.No i ten bagażnik!

Jak dla mnie jest cichy.Zimą jedyne co mnie trochę drażni,to hałas opon.

Nie wiem,że mam samochód.Spalanie poza terenem zabudowanym,z prędkością do 100 km/h 5,5L/100 km.Miasto 6,5L.Od razu powiem,że mam lekką nogę.

Jak za 10-cio letni samochód 20 tys.pln to chyba sporo?Były droższe,były tańsze,ale mój samochód był dla mnie tyle wart.Nie miałem wyrzutów sumienia,że przepłaciłem,a właściciel komisu na pewno nie stracił.Kiedy potwierdziłem wszystkie wiadomości,jakich udzielił mi sprzedawca,a później poprzedni właściciel,byłem i jestem zadowolony,że go kupiłem.Gdy sobie przypomnę jeden z moich poprzednich samochodów-Skodę Favorit 1.3 92r,to...Lepiej nie będę nic więcej pisał na ten temat.Za cały komentarz,niech posłużą te zdania:Gdyby mi ją złodzieje ukradli rok-dwa lata po kupnie(nówka samochód!!!),to bym im serdecznie podziękował!Takiego \"grata nie miałem nigdy!Szrot nie auto!Łatwiej było by mi wymienić,co się w niej nie zepsuło.Spalanie:10L/100 km,na mocowanie amortyzatorów trzeba było wstawić belkę usztywniającą,pierwszy przegląd w ASO 92 pln w 1992r z moimi materiałami.Wyregulowali tylko luzy zaworów!Przez wiele lat,na widok Favoritki,dostawałem gęsiej skórki.Nie mogłem na auta tej marki patrzeć,póki nie przeczytałem opinii o Octavii I.

O tych drobiazgach piszę poniżej.

Poważne co???Usterki?Nie wiem,co to takiego i niech tak zostanie.Sugestia dla przyszłych właścicieli VW Passata B5:nie warto oszczędzać tam,gdzie nie warto.Lepsze części na dłużej wystarczą.