Ocena kierowcy - Volkswagen Passat B5 Kombi

Niemiecka precyzja i doskonałe wykończenie zarówno wewnątrz jak i zewnątrz auta. Polecam Dla osób które cenią sobie wygodę przestrzeń i precyzje. Niestety kręcenie liczników zniechęca do zakupów samochodów tej klasy i z dieslem. U mnie wg licznika jest 220tys lecz po silniku stawiam na około 400 tys. Dlaczego o tym dalej.

Jak wspomniałem powyżej deklarowany przebieg jest 220 tys. jak na ten przebieg nie miałem żadnych poważnych problemów z silnikiem kupiłem go z przebiegiem deklarowanym 201 tys. na wejściu wymieniłem rozrząd i wszystkie filtry. Bezkolizyjny silnik mimo złych opinii o pompo-wtryskiwaczach ja nie miałem z nimi problemu. A teraz parę minusów o silniku. Przypomnę że deklarowany przebieg licznika to 220 tys lecz na bank jest większy gdyż takiej listy wycieków oleju nie ma prawa sporządzić mechanik z autem o takim deklarowanym przebiegu. Olej ucieka spod: intercoolera, napinacza rozrządu, łączeniu skrzyni z silnikiem, z uszczelki pod glawiaturą i na głowicy. Z powodu tych wycieków jestem zdania że licznik jest przekręcony o co najmniej 150 tys czyli załóżmy że realny przebieg silnika wynosi między 350 a 400 tys. jak na taki przebieg to są drobne usterki :)

Mam 6 biegów i z żadnym z biegów nie mam problemu. Dzięki manualnej 6 biegówce pojawia się też oszczędność w trasie jest miło jechać na wysokim biegu i z tempomacikiem a spalanie jest rzędu 5,5 do 6 l

Co do skręcania kółek nie mam zarzutu, pompa wg poprzedniego właściciel była wymieniana przy 130 tys (tylko pytanie którego przebiegu... realnego czy kręconego) ale działa bez zarzutu. Największą wadą Passacika są aluminiowe elementy zawieszenia. Jest to najgorsze rozwiązanie w nim a zwłaszcza że ich cena nie jest niska. Po zimie czeka mnie kolejna jego wymiana. Za wymianę całości zawieszenia z przodu (3 wahacze na koło) i cały osprzęt za części zapłaciłem 1200 zł wymiany dokonywałem sam jedynie geometrii nie byłem w stanie ustawić i zbieżności to skorzystałem z usług warsztatu.

Co tu dużo pisać... to kombi to i więcej szyb i więcej widać. Jeżeli komuś przeszkadzają słupki to niech znajdzie mi samochód bez słupków.

Siedzenia są wygodne i dobrze trzymają. Jest to kombi więc jest ukierunkowane na długie trasy. A jeszcze podgrzewanie dodaje więcej wygody :) Także tutaj nie ma co się czepnąć

Najpierw plusy: - ładnie wieje - szybko grzeje - klima jak nabita i szczelna to Ci zimę w lato zrobi Minusy: - czujnik ciśnienia klimatyzacji jest to wada nie do uniknięcia, jest on nieszczelny a znajduje się za grillem po lewej stronie za plastikową zabudową. Koszt nowego to od 90 zł do 160 zł zależy kto co woli. Niestety przez ten mały śrubunek wycieka cały odczynnik a jego uzupełnienie nie jest tanie ( coś około 250 zł)

Przestrzeni w aucie jest tyle że stado małp mogłoby się ganiać. Wiem bo jeżdżę z dwójką dzieci z tyłu :) miejsca jest tyle że one mogą spokojnie siedzieć a ja z odkurzaczem mogę tam posprzątać. Z przodu można się spokojnie rozłożyć a z tyłu się wygodnie zmieści wysoka osoba. Zdarzyło mi się jechać z tyłu za kierowcą gdzie on ma 180 cm wzrostu więc trochę musiał cofnąć fotel a ja bez trudu się mieściłem z tyłu gdzie mam 185 cm

Jest dobrze bo nie ukrywajmy słychać trochę te 130 koni spod maski a i mimo wymiany poduch pod silnikiem i skrzynia telepe plastikami troszkę ale to kwestia przyzwyczajenia

Mimo że jest na pompo-wtryskiwaczach nie pali aż tak dużo jak mi mówiono. Jestem opanowanym kierowcą ale nie lubię się ślimaczyć (mam dopiero 25 lat będę się ślimaczył po 60) spalanie po mieście latem około 6,5 do 7 l zimą coś około 8l a jeżeli chodzi o trasę to z tempomatem tak na 140 ustawionym to ok 5,5 l bez tempomatu jak się spieszę i nie patrze na ograniczenia to potrafi i z 9 wypić cale wtedy obroty poniżej 3 tys nie spadają

Doskonałą inwestycja dla rodziny i nie wymaga długich tras żeby być oszczędnym. Jakość miód malina polecam każdemu.

Drobnych usterek jest trochę ale to są głownie wymiany eksploatacyjne. Czujnik ciśnienia klimatyzacji jest największą drobną usterką

Jak już wspominałem największą wadą Passacika jest zawieszenie aluminiowe. No i niektórzy wspomną tu o pompo-wtryskiwaczach czy też dwumasie ja się tu nie wypowiem bo nie miałem z nimi problemu